Trabant
Ja kupilem (z moim ojcem jeszcze wtedy) pierwszego Trabanta 601 rocznik 78' ,jakos chyba w 1990 roku.Byl stary ale nam sie spodobal :).Po roku kupilismy nowszy model "Trabant 601 87' " byl jak nowy...
rozwiń
Ja kupilem (z moim ojcem jeszcze wtedy) pierwszego Trabanta 601 rocznik 78' ,jakos chyba w 1990 roku.Byl stary ale nam sie spodobal :).Po roku kupilismy nowszy model "Trabant 601 87' " byl jak nowy :).Meczylismy go powaznie przez jakie 5 lat.Towar do sklepu nim wozilismy i wszystko co sie tylko dalo.Nigdy nas nie zawiodl. W 1996 r. spełnily sie nasze marzenia, kupilismy Trabanta 1.1 kombi.7400 zl. wtedy kosztowal, mial 5 lat i byl niesamowity i piekny w super stanie.W 1999r udalo mi sie znalezc w Krakowie tez 1.1 i kombi w prawie idealnym stanie.Mial przejechane chyba z 50 tys. i tyle rzeczywiscie mial bo jezdzilo sie nim znakomicie :).Dorzucilismy mu GAZ i jezdzimy nim do dzisiaj.Przejechalismy nim okolo 90 tys. km.a koszty jakie ponieslismy podczas eksploatacji (poza ubezpieczeniem ale to normalka)to na pewno reasumujac wszystko nie wiecej niz 1000 zl.(Docisk i lozysko, linka sprzegla, jakis czujnik oleju,jeden beben hamulcowy i chyba tyle).Bylismy nim kilka razy na Slowacji, Wegrzech w Austrii, Chorwacji,Slowenii,wszedzie robi furore no moze poza Wegrami bo tam maja ich duzo :).Nigdy nie bylo tak zeby zatrzymal sie i nie chcial dalej jechac.UWAZAM ZE ZA TAKIE PIENIADZE NIE LEPSZEGO "SAMOCHODU".Pozdrawiam wszystkich milosnikow tej marki.!!!
zobacz wątek