Trenuję z Karolą od roku i już nie pamiętam jak wyglądało moje życie bez tej tygodniowej rutyny.Z Karolą każdy cel jest do osiągnięcia, trzeba tylko trzymać się jej rad, a te zawsze są w punkt!! Moje założenia zrealizowałyśmy jak w zegarku, a teraz pracujmy bo było jeszcze lepiej - bo zawsze może być lepiej! Wstawanie na trening na 7 rano to przyjemność, choć jeszcze parę miesięcy temu wyśmiałabym każdego twórcę takiej tezy, w szczególności wygłoszonej w czasie zimowym, a jednak!!!. Jest moc!