Re: Trójmieska policja Srodmiescie-TRAGEDIA
zgadza się , ani policji ani strazy miejskiej do pomocy a przeciez za to boirą kasę z naszych podatków. Wystarczy jak wspomne przypadek podobny sprzed około 10lat. Na przystanku autobusowym...
rozwiń
zgadza się , ani policji ani strazy miejskiej do pomocy a przeciez za to boirą kasę z naszych podatków. Wystarczy jak wspomne przypadek podobny sprzed około 10lat. Na przystanku autobusowym naprzeciw LOTU przy tunelu dwóch rosłych bandziorów około 22-30lat kopało lezącego młodego człowieka jak sie potem okazało był studentem. Naokoło tłum gapiów nieludzi tyle że nie szło przejść. Szłam wtedy sprawy sądowej w której byłam ławnikiem . Przecisnęłam sie przez te zbiorowisko i zobaczyłam co sie dzieje. Nikt nie reagował tylko wszyscy sie przyglądali. Nie wytrzymałam podeszłam bardzo blisko nich i głosno zapytałam 2 na jednego a może tak dwóch na dwóch . Bandyci zgłupieli nie wiedzieli co robić czy lać babę czy dalej pastwić sie nad leżącym. Wtedy dopiero jakaś kobieta z tłumu sie tez przecisnęła i staneła koło mnie . Az dziwne że bandyci nas nie pobili. Obie podniesliśmy odprowadziliśmy pobitego naławke na przystanku -wezwałamm policję a policja ..... były wtedy brygady tygrysa dwóch takich podeszło i zamiast zebrać rysopis sprawców lub dane świadków sprawe olało. I po co te pieniądze na policje straz miejską jak olewają i nie angazuja sie w pomoc i obrone obywateli przed zbirami. Nie maja tez zamiaru scigac takowych - pytam sie po co . Wprowadzic mozliwość posiadania broni palnej i kazdy sam sie obroni przed bandziorami.
zobacz wątek