Widok
Trzeba się brać do roboty i nie narzekać
Witam. To co tutaj widzę za wypowiedzi, podsumuję w kilku słowach: narzekanie zgrai leniwych, tępych ludzi pokolenia złej reformy edukacji, pokolenia neostrady i facebooka. Skończyłem Wydział Zarządzania i słowa złego na dziekanat nie można powiedzieć. Godziny przyjęć są jakie są ale Panie z dziekanatu załatwią każdą sprawę jeśli je się tylko uprzejmie poprosi. Wszystkim leniuchom polecam prywatne uczelnie, w których będzie Wam lepiej, jednak o dyplomie z magicznym znaczkiem ukończenia UG będziecie mogli sobie tylko pomarzyć.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Moja ocena
Uniwersytet Gdański
kategoria: Szkoły wyższe
poziom nauczania: 5
zajęcia dodatkowe: 4
wyposażenie: 6
przystępność cen: 3
ocena ogólna: 4
4.4
* maksymalna ocena 6
"magiczny znaczek UG"? haha dobre sobie. Dla kogo magiczny to magiczny ale nic on nie znaczy. Dyplomem się nie najem. Liczy się pomysł na zycie oraz dobra praca, własna firma.TO tyle w temacie studiów na UG bo na nie można iśc tylko po papierek bo nie widzę i nie czuję i nie podniecam się tzw klimatem studiowania bo to guano znaczy. balangować mogę na koncertach i imrpezach, a nie podczas szlifowania swojej przyszłości :)
Większej bzdury nie słyszałam. Może Panie z Dziekanatu na wydziale zarządzania są ok, ale to o niczym nie świadczy. W sensie ani o poziomie uczelni, przygotowaniu wykładowców, przydatności wiedzy, nie wspominając o podejściu do studenta jako człowieka. A to ostatnie pozostawia wiele do życzenia, jeśli nie jest skandaliczne.
Niż zweryfikuje apetyty panów Dziekanów etc i profesorów rodem z podstawówki.
Niżej podpisana,
Magistrantka Dziennikarstwa MSU/z
Niż zweryfikuje apetyty panów Dziekanów etc i profesorów rodem z podstawówki.
Niżej podpisana,
Magistrantka Dziennikarstwa MSU/z