Widok
Trzy Żagle
Działka wykupiona bez uwzględnienia potrzeb mieszkańców (zignorowana ścieżka prowadząca od spółdzielni Kokoszki w kierunku ul. Meissnera) i ogrodzona. Efekt- okoliczni mieszkańcy muszą nadrabiać kilkaset metrów drogi przez co cały czas są awantury pod blokiem, zamykanie furtek na łańcuch i przechodzenie przez ogrodzenie. Dewelopera nic to nie obchodzi niech mieszkańcy trzech żagli się martwią. Kiepskie wykończenie mieszkań. A wystarczyło zostawić wąski korytarz aby inni mogli swobodnie przechodzić. Ściany niezagruntowane. Zgodnie z umową miały być pomalowane na biało- są jedynie zabielone. Po próbie malowania kolorem cała farba się złuszcza- problem występujący nie tylko w moim mieszkaniu. Bardzo kiepska stolarka chyba najgorszej jakości.
Przed zakupem mowa o ogrodzonym osiedlu i monitoringu, po zakupie okazuje się, że wszyscy mają swobodny wstęp do lokali handlowych (zagwarantowane w umowach właścicieli lokali handlowych) czego skutkiem jest teraz domaganie się przez nich otwarcia osiedla.
Obsługa INPRO pozostawia wiele do życzenia.
Jedynie kierownik budowy i jego zastępca są chętni do współpracy i bez problemu można załatwić z nimi każdą sprawę.
Przed zakupem mowa o ogrodzonym osiedlu i monitoringu, po zakupie okazuje się, że wszyscy mają swobodny wstęp do lokali handlowych (zagwarantowane w umowach właścicieli lokali handlowych) czego skutkiem jest teraz domaganie się przez nich otwarcia osiedla.
Obsługa INPRO pozostawia wiele do życzenia.
Jedynie kierownik budowy i jego zastępca są chętni do współpracy i bez problemu można załatwić z nimi każdą sprawę.
Moja ocena
Inpro SA
kategoria: Deweloperzy
obsługa: 2
oferta: 4
jakość: 3
terminowość: 6
przystępność cen: 4
ocena ogólna: 3
3.7
* maksymalna ocena 6