Odpowiadasz na:

Re: Trzy pokoje i dwójka dzieci

Te minusy to za to, że masz 4 pokoje a "gnieździsz" dzieci w jednym od tych, co mają 2 pokoje i 4 Ci zazdroszczą ;)

Moja przyjaciółka ma duży dom i o zgrozo - wszystkie dzieci w jednym... rozwiń

Te minusy to za to, że masz 4 pokoje a "gnieździsz" dzieci w jednym od tych, co mają 2 pokoje i 4 Ci zazdroszczą ;)

Moja przyjaciółka ma duży dom i o zgrozo - wszystkie dzieci w jednym pokoju! To wyrodna matka, że zrobiła wspólny pokój bo się taki marzył chłopakom.

A tak na poważnie my planujemy drugiego malucha i też zastanawiałam się jak to kiedyś rozwiązać (nie wiem za co minusy dostała autorka wątku? mógłby mnie ktoś oświecić... pytanie nie na miejscu czy co? czy może jako matka polka jak tu "wszystkie" na forum powinna zrezygnować z sypialni na poczet noworodka? :) )

Tak czy inaczej u nas syn od urodzenia śpi sam w pokoju (jeśli chodzi o bezdechy to zaopatrzyliśmy się w monitor oddechu - cudowny wynalazek!) i w dzień i w nocy, natomiast cały czas aktywności spędzamy w salonie z aneksem - tutaj jest większość zabawek itp. do czasu szkolnego myślę ze dzieci super jak mają pokój razem - i tak razem się bawią, zwłaszcza jak jest nieduża różnica wieku.

zobacz wątek
10 lat temu
~magda

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry