Odpowiadasz na:

No ale ja doskonale wiem, ze w sztabach trwają gorączkowe narady, jak powiązać ten film o zboczonych księżach z PiSem. Wolałbym jednak z ludźmi gadać, a nie ze sztabami. Rada programowa IBSP, co... rozwiń

No ale ja doskonale wiem, ze w sztabach trwają gorączkowe narady, jak powiązać ten film o zboczonych księżach z PiSem. Wolałbym jednak z ludźmi gadać, a nie ze sztabami. Rada programowa IBSP, co robiła ten sondaż: Monika Płatek, Andrzej Rychard, Józef Pinior, Henryka Bochniarz, Włodzimierz Cimoszewicz, Magdalena Środa.
Już się można śmiać? Zresztą.. Na takie wałki przed samymi wyborami to powinny być paragrafy



Z sondaży to trzeba średnią wyciągać. Poprzednia taka chryja to były czarne protesty. Wszyscy rozemocjonowani i deliberujący, czy to już koniec PiSu czy o co chodzi. Po czym za dwa tygodnie pokazały się sondaże zupełnie pokrywające się z wynikami wyborów, co były ponad rok temu. Teraz to już każdy wie, na kogo będzie głosował i chodzi o mobilizację tych, którym się w ogóle nie chce. Może ktoś pójdzie zagłosować na poko poruszony tym, że spowiednik Wałęsy wykorzystywał chłopców. Ja tam przełożenia wielkiego nie widzę. Za to tęczowa Matka Boska pewnie w jakimś tam stopniu na Podkarpacie i Podlasie wpłynie. Może będzie 60 do 20 i 10 dla konfederatów. A może nie. Socjologia to skomplikowana sprawa.