Re: UCZCIWYM BYĆ CZY NIE,OTO JEST PYTANIE
Przeczytawszy powyższe posty, przepełnione agresją i nienawiścią w odniesieniu do tego, co napisałem, to dochodzę do słusznego wniosku, że jednak jedynym argumentem, który do was dociera, to...
rozwiń
Przeczytawszy powyższe posty, przepełnione agresją i nienawiścią w odniesieniu do tego, co napisałem, to dochodzę do słusznego wniosku, że jednak jedynym argumentem, który do was dociera, to argument bata.
Napisałem spokojnie, rzeczowo i w zasadzie maksymalnie obiektywnie, rozumiejąc problemy obydwu stron - natomiast komentarze są napastliwe i zaczepne.
To tyle komentarza. Teraz czas odpowiedzieć poszczególnym wpisom.
zobacz wątek