Odpowiadasz na:

Re: UWAGA ! KONKURS !

W moim wypadku marzenia nie dorastają do pięt temu co wydarzyło się w rzeczywistości, więc pozwolę sobie opisać to co zdarzyło się naprawdę w pewnej pięknej mazurskiej wsi.

Kiedy... rozwiń

W moim wypadku marzenia nie dorastają do pięt temu co wydarzyło się w rzeczywistości, więc pozwolę sobie opisać to co zdarzyło się naprawdę w pewnej pięknej mazurskiej wsi.

Kiedy jako mała dziewczynka marzyłam o oświadczynach, wydawało mi się, że w ten wyjątkowy dzień wszystko będzie mi dawało znać, że "coś się święci", zupełnie jak w bajkach. Nie mogłam bardziej się mylić. Wydawało mi się, że będę mogła spokojnie przygotować się na udzielenie właściwej odpowiedzi no i oczywiście odziać się w odświętną piękną suknię jak na księżniczkę przystało ;))) A mój ukochany (a dokładnie wtedy jeszcze w marzeniach książę ;P) oświadczy mi się nocą, pod gwiazdami.

A wyszło to tak: Pewnego pięknego wieczoru, ukochany zaproponował mi spacer nad jezioro, posiedzieć na pomoście, popatrzeć na spokojną wodę i popodziwiać piękno mazurskich krajobrazów. Ponieważ temperatura tego dnia nie była zbytnio spacerowa, ubrałam się jak zawsze - na cebulkę - sweter, sweter, sweter, co jeden to bardziej rozciągnięty i nie grzeszący urodą. Ukochany zabrał ze sobą plecak - rzekomo z kocem na którym mieliśmy siedzieć. Kiedy udaliśmy się na pomost woda wyglądała pięknie, spokojnie, nikogo nie było w pobliżu, cisza, spokój, lekko zachmurzone niebo i my. W tej nadzwyczaj romantycznej chwili mój ukochany stwierdził: "muszę iść na chwilę tam za budyneczek, bo w domu zapomniałem". Pomyślałam sobie: "ehhh... taką romantyczną chwilę psują nam potrzeby fizjologiczne, no ładnie...". Poszedł. Czekałam i czekałam aż tu naglę słyszę kroki na pomoście. Ktoś nadchodził. Sylwetka inna niż ukochanego, odgłos kroków inny, a ponieważ mam słaby wzrok, widziałam tylko kontur. Kiedy postać była już blisko, rozpoznałam mojego ukochanego, w garniturze! Uklęknął przede mną, otworzył pudeleczko w ksztalcie róży i oświadczył się mi, mój książę w garniturze księżniczce w stu najbrzydszych swetrach. ;)

zobacz wątek
13 lat temu
inkipinki

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry