Re: uwaga na impel w urzędzie marszałkowskim okopowa
nie jedź po mnie jak nic o mnie nie wiesz a paniusią to chyba ty jesteś, też jestem pracownikiem gospodarczym, mam jeden punkt od 3 lat i fakt, mam umowę o pracę bo mam orzeczenie ale u nas są...
rozwiń
nie jedź po mnie jak nic o mnie nie wiesz a paniusią to chyba ty jesteś, też jestem pracownikiem gospodarczym, mam jeden punkt od 3 lat i fakt, mam umowę o pracę bo mam orzeczenie ale u nas są dziewczyny pracujące na zlecenie otwarte od lat na jednych obiektach. Nauczyłam się jednego - aby wiedzieć z kim trzymać kontakty w razie gdy np chcę iść na urlop i tak mam ugadane z szefem bo niestety, miałam sytuacje, że wchodziła nowa osoba a po tygodniu wracałam z urlopu a syf taki, że kolejny tydzień doprowadzałam obiekt do porządku. Ludziom nie chce się pracować, nie raz jeździłam na nadgodziny ogarniać po innych a tylko pretensje słyszałam i postawy roszczeniowe widziałam, jakoś na moim obiekcie nigdy nie było skarg a jestem przecież osobą niepełnosprawną. Więc jak jedziesz po mnie jak po jakiejś paniusi to napiszę ci tylko grzecznie: weź się do roboty!
a o impelu i jego pracownikach nic dobrego nie napiszę, Ci dobrzy uciekli do innych firm i słusznie bo nikt za takie grosze nie chciałby pracować ale to nie zmienia faktu, że często ludzie których widziałam na obiektach to totalne dno, syf, brud i totalny brak chęci
ps widać że jednak inteligencją nie grzeszysz skoro jeździsz po mnie że chciałabym aby ludzi tyrali za grosze a wyżej masz czarno na białym napisane że właśnie dlatego tam nie pracuję bo nie mam zamiaru przyłączać się do tego wyzysku!
zobacz wątek
