Dobrze byłoby namierzyć to nieodpowiedzialne towarzystwo i przykładnie ukarać. No strach jest pójść na spacer nie tylko nad jezioro, ale do okolicznych lasów bo takich " rodzinek" jest w naszej...
rozwiń
Dobrze byłoby namierzyć to nieodpowiedzialne towarzystwo i przykładnie ukarać. No strach jest pójść na spacer nie tylko nad jezioro, ale do okolicznych lasów bo takich " rodzinek" jest w naszej wiosce więcej. Wydaje im się że jak przenieśli się z miasta gdzie trzymali psa na smyczy to tutaj tego robić już nie muszą. Oby takie nieodpowiedzialne zachowania nie doprowadziły do większej tragedii. Całe szczęście że dziewczynka która widziała atak obcego psa nie została zaatakowana.
zobacz wątek