Byłem z kumplem i zaczęlismy od piwnego startera z różnymi gatunkami piwa a potem wybralismy normalne kufle z tymi co nam najlepiej smakowały. Piwa bardzo dobre ale trfaiłnam sie przesympatyczny kelner, który dużo o tych piwach opowiadał i jeszcze trafiłą nam sie gratka, koncert na żywo za friko.