Re: Ukradli telefon w pracy co zrobić??????????
> jesteś nieobliczalny :)))
Byłem... To było 15 lat temu
Z wiekiem ułańska fantazja zanika :)
A jeszcze wracając do Eryka - tak sobie teraz pomyślałem, że w tych...
rozwiń
> jesteś nieobliczalny :)))
Byłem... To było 15 lat temu
Z wiekiem ułańska fantazja zanika :)
A jeszcze wracając do Eryka - tak sobie teraz pomyślałem, że w tych pionierskich dla GSMów czasach to jeszcze robili solidne telefony (niektóre - bo niektóre były telefonów parodią. Pamiętacie Philipsa Fizza - o wyglądzie rozwałkowanego na placek pilota? :)
Z przyzwyczajenia - bo zapewne sądzili, że jak ktoś już kupi telefon, to będzie go używał latami, jak stacjonarny.
Niestety - szybko stał się tanim gadżetem, który goli, pier@@li, krawaty wiąże i usuwa ciążę.
I zrobiło się jak z całą techniczną produkcją - ma ładnie wyglądać, kolorowo błyskać i działać bezawaryjnie o jeden dzień dłużej, niż trwa gwarancja.
W końcu to nieustająca konsumpcja, a nie solidność, daje zarobek producentom.
> imię skandynawskie. Nadawane władcom
Dla precyzji - to tak naprawdę nie król Eryk, ale jego syn - EricsSon ;)
zobacz wątek