Widok
Na każdym skrzyżowaniu na drogach gruntowych funkcjonuje zasada że ten kto z prawej ma pierwszeństwo,chyba że mamy znak ustąp pierwszeństwa, lub znak drogi z pierwszeństwem,lub wyjeżdżamy z drogi która ma mniej niż 20 metrów. Trudno aby na każdym najmniejszym skrzyżowaniu ustawiali znaki.. Po po prostu trzeba uważać, i stosować się do tej reguły. niebezpieczne sytuacje są tez na styku ul. Wrzosowej i Na Dambnik, gdzie kierowcy jadący od strony Chwaszczyna często nie patrzą czy ktoś jedzie z Wrzosowej,a zgodnie z przepisami powinni ustąpić pierwszeństwa.
O tak,ul.warszawska na całej swej długości jest bardzo dobrym miejscem na stłuczki. Jeżdżę tamtędy kilka razy dziennie i tylko raz mi się zdarzyło,że ktoś zapie...warszawską ustąpił pierwszeństwa jadącym Mjr.Bojana lub na innych skrzyżowaniach.Bo z tego co widzę to wszystkie drogi przecinające ul.warszawską mają tę samą nawierzchnie więc wychodzi na to,że są to skrzyżowania równorzędne.No chyba,że się mylę...
A ci na Wrzosowej z kolei nie patrzą na tych z Brzozowej, myśląc że mają pierwszeństwo. Jeszcze ciekawiej jest na krzyżówce Brzozowej i Na Dambnik - tam zawsze Brzozowa ma pierwszeństwo. Oj nie znają kierowcy kodeksu, a tyle razy już to wałkowaliśmy. Szczególnie tą lekturę polecam właścicielowi Mercedesa cabrio.