Muza to Pikuś, mieszkam w pobliżu i nic tak nie irytuje jak drące ryja dzieci od rana. W wolną niedziele by człowiek pospał, ale nie bo "bombelki" się bawią w ganianego. Co gorsze?
Muza to Pikuś, mieszkam w pobliżu i nic tak nie irytuje jak drące ryja dzieci od rana. W wolną niedziele by człowiek pospał, ale nie bo "bombelki" się bawią w ganianego. Co gorsze?
zobacz wątek