Dlaczego? Dla statystyk :] Bo gdzieś na górze ktoś stwierdził, że jest za dużo cesarek. I zamiast podejść indywidualnie do każdej rodzącej, z wszelką cenę chcą przestrzegać zaleceń. Z mojego...
rozwiń
Dlaczego? Dla statystyk :] Bo gdzieś na górze ktoś stwierdził, że jest za dużo cesarek. I zamiast podejść indywidualnie do każdej rodzącej, z wszelką cenę chcą przestrzegać zaleceń. Z mojego doświadczenia i uslyszanych historii wynika, że najłatwiej o cesarke na Zaspie, za to na Klinicznej najbardziej cisna na prosty sn.
zobacz wątek