Ronda miały usprawnić, a są generatorami korków, łatwo to zaobserwować np. w Żukowie, gdzie przed wybudowaniem rond, korki były z 1-2 stron, a po wybudowaniu - są z wszystkich czterech (no od...
rozwiń
Ronda miały usprawnić, a są generatorami korków, łatwo to zaobserwować np. w Żukowie, gdzie przed wybudowaniem rond, korki były z 1-2 stron, a po wybudowaniu - są z wszystkich czterech (no od strony Kościerzyny mniejszy).
Ronda zapewne świetnie się sprawdzają tam, gdzie jest mniejszy ruch. I tam gdzie nie ma większych pojazdów (ciężarówki, autobusy).
I ostatnia sprawa: kiedyś warunki były jakie były, a kierujący musieli się po prostu nauczyć. Teraz stwarza się warunki "przyjazne" tym którzy nie umieją, więc kierujący nie muszą umieć. Niedługo na samochodach zamontują duży różowy przycisk z napisem "naciśnij mnie i przestań myśleć", bo okaże się że kierowcy stali się takimi ignorantami, że sami sobie zagrażają.
zobacz wątek