Re: Urlop wychowawczy
Właśnie Buba o tym samym myślę. Jestem tego samego zdania.
Niestety sytuacja wygląda tak, że jak chcesz "poświęcić się" rodzinie, zawiesić na pewien czas pracę zawodową i liczysz się z tym,...
rozwiń
Właśnie Buba o tym samym myślę. Jestem tego samego zdania.
Niestety sytuacja wygląda tak, że jak chcesz "poświęcić się" rodzinie, zawiesić na pewien czas pracę zawodową i liczysz się z tym, że przez jakiś okres czasu może być trochę ciężko z kasą, ale zyskujesz o wiele więcej ze strony dzieci to nazywają Cię nierobem, osobą "siedzącą w domu" i nic nie robiącą i kombinującą jak wyłudzić pieniądze od Państwa, bo przecież "zasiłki są dla najbiedniejszych"... żenada...
Słowa Twoje dziecko twoja sprawa" wiele oddają obecnej sytuacji i polityce prorodzinnej Państwa.
Dlatego też zamierzam dokładnie zbadać temat co, ile i w jakim okresie będzie mi przysługiwało na urlopie wychowawczym. Skoro wszystkie wymogi spełnimy to dlaczego miałabym nie skorzystać z tych dodatków? W czym jestem gorsza od długoletnich bezrobotnych, alkoholików i ogólnie patologii, że oni pomoc dostaną, a ja, która chcę ofiarować mój czas i karierę zawodową rodzinie mam powiedzieć "nie dziękuję, nie skorzystam, z godnością odmawiam"...
zobacz wątek