Uśmiech dziecka - prośba o opinie dot. żłobka

Bardzo fajne, mój synek zadowolony, zadbany, panie miłe a przedszkole nowe i fajne. Polecam

Czy posłała tam Pani swoje dziecko? Może się Pani podzielić swoją opinią

Mój synek chodzi do tego żłobka i jestem bardzo zadowolna .

Ja tez bym była zadowolona za te pieniadzw co się płaci trudno żeby człowiek nie był zadowolony

Ciekawa jestem jak udało się pani załatwić miejsce dla dziecka. Mnie od kilku miesięcy pani dyrektor zbywała przez telefon że niedługo otworzy grupę, że mam czekać, że mam wysłać smsa z danymi dzieci i się odezwie bo zaraz rusza rekrutacja. A ostatecznie na sam koniec, po moim chyba czwartym telefonie, usłyszalam, że dziecko do żłobka to trzeba zapisać 1,5 roku wcześniej zeby miec pewność, że będzie miejsce i że do przedszkola to jest strasznie ciężko się dostać, bo wszystkie miejsca zajmują dzieci ze żłobka. Bardzo nie spodobało mi się takie podejście do rodzica jak do skarbonki.

do czasu jak jakieś dziecko nie zostanie wypisane, to miejsca nie ma, no to chyba logiczne, moje dziecko tez czekało kilka mieś na miejsce, było na liście. trzeba się uzbroić w cierpliwość

A ja zapisałam jak dziecko miało kilka mies i od września bez problemu było miejsce. Gorzej chyba jest jak się chce dziecko oddać w ciągu roku (a nie od września). Wtedy jest problem z miejscami i trzeba czekać aż coś się zwolni.

Mimo braku miejsc w żłobku od września (kontaktowałam się w sprawie miejsca z pół roku temu) Pani Dyrektor zapewniała i uspokajała, że miejsce się znajdzie, bo zawsze ktoś rezygnuje. Obiecała kontakt i wzięła dane dziecka. Z racji braku kontaktu, zadzwoniłam tam i oczywiście "żadnych szans na przyjęcie nie ma, mają komplet". Przewidziałam to po lekturze forum i zapisałam dziecko gdzie indziej, więc nic się nie stało. Nie rozumiem tylko po co składać obietnice bez pokrycia...niepoważne.

A czego się Pani spodziewała, skarbonka jak wszystkie inne przedszkola prywatne moja córka chodziła tam przez rok, grupy przeładowane, tylko aby spełnić minimum ustawodawcy.

w złobku grupa nie jest przeladowana bo jest tylko jedna grupa.

Logiczne jedna grupa nie moze byc przeładowana..... hahaha.

potwierdzam skarbonka liczy sie tylko forsa, forsa i jeszcze raz forsa, na drugim miejscu zadowolenie pan , a na samym koncu dzieci.

Jak teraz jest w tym przedszkolu? Łatwo się dostać?

Z tego co ostatnio słyszałam, ciężko.Do tego dochodzi fakt że pierszeństwo ma rodzeństwo dzieci już uczęszczających.
.

Też mam takie wrażenie...jak nie pasuje to wypad,nic powiedzieć nie można bo na Twoje miejsce jest juz sterta podań ...Z resztą stale zmieniająca się kadra sama mówi o sobie. Dyrektorka przytakuje a robi swoje...
Nie polecam...

Brak stałej kadry w przedszkolu, częste zmiany opiekunek, duże grupy, dyrektorka nastawiona na kasę, Pani wicedyrektor najchętniej wszystkie dzieci wysłałaby do poradni psychologicznej na terapie ponieważ dostają wówczas dofinansowanie.

Ktos jeszcze ma hakas opinie bo sie waham gdzie poslac...

Oczywiście idealna placówka nie istnieje, ale ja uważam, że przedszkole naprawdę jest fajne. Dzieci są tu szczęśliwe, Panie troskliwe, jedzenie też podobno dobre, dzieci lubią, to najważniejsze. Oczywiście trochę personel na miarę, wiec jak któraś Pani wypada z obiegu(z reguły y na urlop macierzyński, poprzedzony 8 miesięcznym L4) trochę czuć braki, ale starają się jakoś łatać. Fajne nastawienie na integrację z rodziną, przede wszystkim widać zaangażowanie Pań. Dla mnie ważne jest to, że Panie przytulają dzieci, troszczą się a dzieci szczerze darzą je sympatią. Oczywiście mankamenty istnieją, ale więcej jest dobrego, wiec szczerze polecam.

Niestety to prawda...Panie ciągle się zmieniają...uciekają jak tylko mogą a Dyrektorka???Najważniejsze są pieniądze...kasa musi się zgadzac

A czemu panie tak uciekaja? O co tam chodzi?

No właśnie, atmosfera w pracy kiepska? Mobbing??? Bo widziałam ogłoszenie i się zastanawiam czy składać cv

Moj synek chodzi tam do przedszkola jyz 1,5roku. I jestem zachwycona!!!owszem widze ze w innych grupach kadra sie zmienia, ale to ze wzgledu na to iz Panie odchodza na urlop macierzynski! U mojego synka kadra na szczescie jest ta sama.

Moje dziecko chodzi do przedszkola odkąd zostało otwarte i śmiem twierdzić że lepszego przedszkola,zajęć za te pieniądze nie znajdę.Duzo co miesiąc dzieje się w przedszkolu.Dzieciom jedzenie smakuje. Panie się zmieniają że względu że np.zachodza w ciążę. Kamery są w przedszkolu. Rodzic może zawsze podejrzeć. Szczerze polecam

A jak wyglądają ceny? Nie ma żadnej informacji na stronie na ten temat :( Ile kosztuje żłobek z wyżywieniem? Z góry dziękuję za informację.

Czesne za żłobek około 600 zł, a wyżywienie 11 zł za dzień

Czy jakies mamy dzieci z rocznika 2018 zapisały tam pociechy do żłobka?
Ponoć taka grupa nie powstanie...a panie nie poinformowały o tym...;((((

Możliwe że nie ma miejsc bo pierwszeństwo mają dzieci których rodzeństwo uczęszcza do przedszkola. Przyjmują już zapisy na przyszły rok

Ja zapisałam dziecko z rocznika 2018. Grupa żłobkowa nie powstanie? Nic mi o tym nie wiadomo. Ale to nic dziwnego. Zapisałam tam kiedyś starszego syna do przedszkola z dużym wyprzedzeniem (około 2-letnim), niby było dla niego miejsce. Informację, że jednak nie zostanie przyjęty otrzymałam dopiero po moim telefonie w tej sprawie. Rozumiem, że ktoś ma pierwszeństwo, ale... Pani powinna poinformować w momencie zapisu, że miejsce nie jest pewne (ja nie dostałam takiej informacji). Kolejna sprawa, rodzice powinni natychmiast zostać poinformowani przez żłobek, że grupa nie powstanie. Miejsc w żłobkach jest generalnie mało i trzeba rezerwować ze sporym wyprzedzeniem. Niepoważni ludzie...

Od wrzesnia grupa zlobkowa to tylko beda dzieci z 2017 ;(.

Zgadza się. Do grupy żłobkowej przyjmują dzieci 2 letnie, czyli z 2018 dzieci będą przyjmowane w 2020, a z 2019 (czyli mój syn) dopiero w 2021. Ja już go zapisałam, córka dostała się dopiero do przedszkola po 1,5 roku oczekiwania :(

Ale grupa dla dzieci z 2017 r to nie będzie grupa zlobkowa tylko przed przedszkolna to co innego.

Z koperta pod stołem można zapisać 2018. Potwierdzam.

To grupy stricte żlobkowej nie bedzie w takim razie...
Odmowa dla 2018 rocznika.
Koperta???? Nie wierzę!!! Ile? Wpisowe???

A co ze żłobkiem sąsiadującym z Uśmiechem Dziecka. Są jeszcze wolne miejsca od września? A przede wszystkim jakie są opinie na jego temat?

Nie wiem jak z wolnymi miejscami, ale żłobek mogę polecić. Moje dzieci chodzą tam od września i są bardzo zadowolone. Mają zajęcia z angielskiego, spacery, dużo zajęć plastycznych. Opiekunki są przez nie lubiane. Jedzenie też dobre.

głupota!!! nie ma nikogo z 2018 rocznika!!!! wiec kto dał i komu??? bo i tak się nie dostał!!! kłamstwo i pomówienia.

Prosze o rzetelny wpis...czy od wrzesnia w grupie zlobkowej sa przewidziane dzieci z 2018? Czy tylko 2017?

Ja wiem ze bedzie grupa przed przedszkolna tylko dla dzieci z rocznika 2017 (takie mam info od Pani z usmiechu dziecka)
Czy bedzie dodatkowa grupa zlobkowa tylko dla dzieci z 2018 tego nie wiem

Tylko 2017

Po rozmowie telefonicznej jakieś 2 tyg. temu potwierdzam grupy żłobkowej dla 2018 nie ma.

Mamy jeszcze 3 wolne miejsca w żłobku obok p[przedszkola Uśmiech Dziecka ;) Zapraszamy do kontaktu pod nr 793 266 336 ;)

No tak...ale w uśmiechu prawie 400zl taniej ;((( chyba maja jakies dofinansowanie

Fajny żłobek jest w Kiełpinie na Lipuskiej. Trochę droższy niż uśmiech dziecka, ale tańszy niż ten nowy obok. Nie wiem jak z miejscami, znając życie słabo :)

To jest żłobek Malinka

Ogólnie żłobek wydawał się fajny, atmosfera domowa, ale czesne spore bo 1000 zł + wyżywienie no i na cały lipiec żłobek jest zamknięty, to już dla nas było nie do przejścia.

O którym żłobku piszesz? Jak mój syn chodził do Malinki czesne było 850+ wyżywienie (rok temu).

O Malince, teraz jest 1000 zł + wyżywienie

Osoba z IP 94.254.224 pisząca różne bzdury, m.in. o kopertach widocznie ma złe zamiary niepoparte faktami. NIGDY nie udzielam opinii, ale tu aż muszę się wypowiedzieć. Moje dziecko uczęszcza do tej placówki już kolejny rok, zaczęła od grupy żłobkowej (z tego co wiem, teraz przyjmują nieco starsze dzieci). Rzeczywiście z miejscem do żłobka było trudno, ale pani dyrektorka poszła na ustępstwo i po wielu miesiącach kontaktów z mojej strony przyznała nam miejsce w grupie żłobkowej. Teraz córka chodzi do 4-latków, a ja nadal chwalę placówkę, jako najlepszą alternatywę w okolicy i nigdy nie zdecydowałabym się na nic innego. I tu wcale nie chodzi o kasę, ale przyznam jako fakt, że jest tańsze od prawie wszystkich placówek, które były na mojej liście jako plan B. Co do rotacji pracowników - panie rzeczywiście odchodzą, ale wyłącznie z powodu ciąż, coś nad czym placówka raczej nie ma kontroli. To nie są jakieś szczególne tajemnice, rodzice o tych przypadkach wiedzą, zwłaszcza, że niektóre panie odwiedzają przedszkole ze swoimi nowonarodzonymi maluchami. Nie wiem, czy moje dziecko ma jakieś szczególne szczęście do pań, ale na tak dużą placówkę znają ją prawie wszystkie nauczycielki i niemal zawsze przechodząc zatrzymują się, zagadują. Jest naprawdę ok, a my nie czujemy się anonimowi. Dzieci w grupie przedszkolnej jest chyba ok 25 ale wszystkich dzieci nigdy nie ma, a 2 panie na grupę naprawdę nieźle radzą sobie z maluchami. Do tego grafik jest naprawdę bogaty - gimnastyka, tańce, logopedia, teatrzyk, taekwondo, angielski codziennie (bo to przedszkole językowe), dogoterapia i zajęcia dydaktyczne, co rusz jakieś wewnętrzne imprezy, wyjścia do kina, teatru, wycieczki autokarowe, raz w miesiącu nocowanie... Do tego panie mają w zwyczaju podchodzić do rodziców i relacjonować wydarzenia lub różne obserwacje z dnia, co jest naprawdę bardzo fajne. Jeśli to wg co niektórych jest zła placówka, to nie wiem, jakie którakolwiek placówka musiałaby spełniać warunki, aby była uznana za dobrą.

A ja nie byłam zadowolona ;(
Nie zawsze wszyscy pewnie są.
Moje dziecko było najstarsze w grupie, bo z początku roku. O ile z higieną radziło sobie bardzo dobrze, to z jedzebiem niekoniecznie. Taki urok...
Panie pomagały tylko najmłodszym a moja pociecha potrafiła nie jeść cały dzień...jakby któraś z Pań pomogła to nie było by problemu...I aktualnie nie ma - po rezygnacji ze żłobka trafiliśmy na super przedszkole i dziecko odżyło i nauczyło się jeść. Empatia i podejście personelu robi swoje;).

problemy z papierosami tam mają

A gdzie Pani posłała teraz dziecko?