Re: Ustroje się zmieniają, psiarnia nie :/
Widzę coś zupełnie innego... i tyle.
Liżę tylko z wierzchu to co na talerzu tutaj podano. Jadła tego nie będę.
"Dam" tutaj nie widzę a tym bardziej "damskich bokserów"...
Nie...
rozwiń
Widzę coś zupełnie innego... i tyle.
Liżę tylko z wierzchu to co na talerzu tutaj podano. Jadła tego nie będę.
"Dam" tutaj nie widzę a tym bardziej "damskich bokserów"...
Nie wnikam z jakich powodów "wyłuskali" daną osobę ale nie dam sobie wmówić, że na oczach sępów z aparatrami, kamerami i dyktafonami bez powodu podjęli działanie.
Szacunek do tych chłopaków za zachowanie spokoju, profesjonalizm i przestrzeganie procedur.
Ps
Co ma płeć, gabaryty, wygląd zewnętrzny... do wiatraka (???)
Tego już w ogóle nie pojmuję. To taki Twój "żart" (???)
Nie było nas tam, nie mamy pełnych danych i tyle.
zobacz wątek