Re: Ustroje się zmieniają, psiarnia nie :/
Obowiązkiem porządnego obywatela jest przestrzeganie prawa.
Każdy ma równe prawo do manifestowania swoich dziwactw.
Jeśli ktoś przerywa lub sabotuje legalną manifestację, to...
rozwiń
Obowiązkiem porządnego obywatela jest przestrzeganie prawa.
Każdy ma równe prawo do manifestowania swoich dziwactw.
Jeśli ktoś przerywa lub sabotuje legalną manifestację, to należy go ukarać.
Kuriozalny fakt, że czepiasz się semantyki i słowa jakiego użyłem - a podejrzewam, że nawet osobniki niewiele inteligentniejsze od małp widzą, że w tym wypadku użyłem słowa 'wybryk' jako synonimu wygłupów, psot tudzież przede wszystkim głupoty - świadczy wyłącznie o tym, że nie masz żadnego lepszego argumentu. Ponadto definicja jaką podałeś jest najwyraźniej wymyślona personalnie i subiektywnie przez Ciebie.
Komuś, kto przeczytał w życiu jedną książkę o tym jak to "ekonomia i gospodarka są drugoplanowym podsystemem", a jedyne teorie jakie wygłasza dotyczą "systemu konsumpcjonistycznego, który zjada własny ogon" - rozumiem, że łatwiej takiej osobie czepiać się słówek niż odpowiedzieć merytorycznie. Może kiedyś Ci się uda napisać chociaż jeden post bez tego 'konsumpcjonistycznego' bełkotu ;)
Porządny obywatel, panie kolego, ma w nosie czy jacyś pajace chodzą po ulicach z tęczowymi flagami czy też nie i komu, co tudzież gdzie wkładają w swoim wolnym czasie. Jeśli ci biedni i chorzy umysłowo (spokojnie, niedługo ktoś to naukowo udowodni...) ludzie czują się wówczas lepiej - bo mają niewytłumaczalną potrzebę manifestowania swoich dziwactw - mają do tego pełne prawo.
Porządny obywatel natomiast nie zajmuje się takimi bzdurami. Porządny obywatel ma ważniejsze i/lub ciekawsze rzeczy do robienia.
zobacz wątek