Warunki techniczne jednoznacznie określają jaka moc ciepła przysługuje na 1 metr kw. lokalu i gdyby zarządca zgodził się na usunięcie grzejnika to tym samym wyraża zgodę na wszystko co się stanie z...
rozwiń
Warunki techniczne jednoznacznie określają jaka moc ciepła przysługuje na 1 metr kw. lokalu i gdyby zarządca zgodził się na usunięcie grzejnika to tym samym wyraża zgodę na wszystko co się stanie z murami wskutek jego braku. A mianowicie, gdyby wyszła pleśń lub grzyb lub inne cholerstwo to skoro się zgodził to teraz niech płaci za usuwanie tych szkodliwych następstw. A wiemy, ze usunięcie tego to często nie małe koszty. A nie daj Boże jeszcze jak mieszkańcy tego lokalu odczują skutki zdrowotne. Zarządca się zwyczajnie asekuruje. Mając grzejnik, a go nie włączając właściciel sam ponosi odpowiedzialność za to jak będzie gospodarował tym ciepłem i jeśli coś złego się stanie zarządca nie poniesie z tego tytułu żadnych kosztów.
zobacz wątek