Szczekają to psy w schronisku. Ja mieszkam od przeszło 20 lat na Brodwinie, które ze spokojnego osiedla zrobiło się arterią komunikacyjną dla mieszkańców Gdyni. Jeżeli masz ochotę posłuchać warkotu...
rozwiń
Szczekają to psy w schronisku. Ja mieszkam od przeszło 20 lat na Brodwinie, które ze spokojnego osiedla zrobiło się arterią komunikacyjną dla mieszkańców Gdyni. Jeżeli masz ochotę posłuchać warkotu to wsadź łeb pod maskę silnika a żona niech doda gazu. Acha, nie masz samochodu, podejdź dam klucze od mojej bryki.
zobacz wątek