Odpowiadasz na:

Wiecie, co mnie śmieszy najbardziej?

To, że usiądzie taki Pan X do komputera i hejtuje wszystko, cokolwiek się dzieje. Maratony, wyścigi rowerowe, wyścigi samochodowe. Wszystko. Bo Panu X nic się nie podoba. Pan X nie ma żadnych... rozwiń

To, że usiądzie taki Pan X do komputera i hejtuje wszystko, cokolwiek się dzieje. Maratony, wyścigi rowerowe, wyścigi samochodowe. Wszystko. Bo Panu X nic się nie podoba. Pan X nie ma żadnych pasji. Żadnych zainteresowań poza wylewaniem frustracji w necie. Pan X jeszcze lubi obrażać innych ludzi i zlorzeczyc. Wyzywać biegaczy i życzyć im śmierci na trasie. I do tego wszystkiego Pan X uważa, że skoro jemu coś się nie podoba, to znaczy, że nikomu innemu też nie. Pan X pępek świata. A prawda jest taka, że ci wszyscy zawodnicy to w dużej mierze też są mieszkańcy naszego miasta. Licznej rzeszy ludzi, zawody sportowe nie przeszkadzają. A wielu nas wspiera i kibicuje. Lecz Pan X wie najlepiej, co jest dobre a co złe. Juz nie będzie głosował na te same władze bo się obraził. A w imieniu samego Pana Boga Pan X gradem i piorunami zabić chce wszystko, co porusza się w leginsach. To tak w skrócie obraz psychologiczny hejterow imprez masowych przebiegających z zamknięciem ulic. Pozdrawiam biegaczka, która mimo życzeń śmierci przeżyła maraton.

zobacz wątek
5 lat temu
~Magda34

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry