Było zadzwonić do stacji demontażu pojazdów. Odebraliby bez gadania, dali gotówę do ręki i świadectwo, pozwalające na wyrejestrowanie auta i ew. zwrot niewykorzystanego OC. Czy chociaż sprawdziłaś...
rozwiń
Było zadzwonić do stacji demontażu pojazdów. Odebraliby bez gadania, dali gotówę do ręki i świadectwo, pozwalające na wyrejestrowanie auta i ew. zwrot niewykorzystanego OC. Czy chociaż sprawdziłaś tę opcję, ile oferowali? Być może więcej niż dał ci handlarz.
zobacz wątek