Odpowiadasz na:

Wcześniej ta "pani" naciągała na kasę na ogłoszeniach, głównie o sukniach ślubnych. Chciała kupić suknię, lae najpierw trzeba było nadać jej paczkę żeby ona dała kasę. Istne oszustwo, ale trochę... rozwiń

Wcześniej ta "pani" naciągała na kasę na ogłoszeniach, głównie o sukniach ślubnych. Chciała kupić suknię, lae najpierw trzeba było nadać jej paczkę żeby ona dała kasę. Istne oszustwo, ale trochę osób sie nabrało. To trwało parę lat. Widać zmiana taktyki, bo na to już ludzie sie nie łapią, bo w internecie o tym pełno. Oby i teraz ludzie sie nie dali. Nic w ciemno nie płacić.

zobacz wątek
5 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry