Widok
Mnie nękali parę miesięcy. Łącznie dostałam ponad 80 maili. Nazwisk było ze 20 jak nie więcej, ale zawsze te same historie. Nawet jak pisałam, że sukienki nie sprzedam albo że nie wysyłam tylko odbiór osobisty to w kółko pisali to samo i to samo... To znudzenia... Te same maile, kopiuj wklej, tylko inne nazwiska i adres mailowy...
Do mnie też napisała niejaka Davydenko Darya skłonna kupić moją suknię dla kuzynki z Afryki. Na początku uwierzyłam, ale jak dostałam ostatniejgo maila z "jej" banku, który zaczął mnie straszyć policją, Interpolem itp jak nie wyślę potwierdzenia wysyłki, to podziękowałam tej pani. Jedno wielkie oszustwo!
Witam. Moja historia to Pani Dr z Węgier, która chce kupić dla córki suknię ślubną i wysłać do Dani. Trochę się napaliłam nie powiem, z drugiej jednak strony miałam wątpliwości, że czemu akurat ktoś z zagranicy w tak szybkim tempie skusił się na moją kieckę, gdzie suknia na stronie wisi już iks czasu. I w dodatku daje ciut więcej za nią niż jest w ogłoszeniu. I ten łamany angielski kali pisać :D dał mi też do myślenia. Poszperałam w necie na temat tej osoby, niestety nic nie znalazłam, po czym natknęłam się na temat "nigeryjskiego przekrętu" i tak doszłam do wniosku, ze to oszustka. Przygotowałam nawet dane do przelewu ale ich nie wysłałam. Zaczęłam natomiast zadawać jej mnóstwo pytań, by napisał coś więcej o sobie, wysłał zdjęcie, cokolwiek. Wszystkie odpowiedzi tyczyły się jednego. Podaj dane do przelewu i nr konta haha :D. Chodziło jej o jedno zagarnąć kasę i mieć towar za darmo. Dałam sobie spokój i mam ochotę zgłosić to na Policję, mimo, że nie doszło do przekrętu. Coś trzeba robić z takimi palantami, co żerują na ludzkiej krzywdzie.
Ja mam taką samą sytuację. Napisała do mnie babka ze chce kupić ode mnie suknie dla córki,która mieszka w Danii. Mam szybko iść i wysłać suknie,po czym mam przesłać jej potwierdzenie,a ona przeleje mi pieniądze na konto. Też tak zrobiłam. Wysłałam suknie,brak pieniędzy. Babka pisze że mam jej przelać jeszcze 800zł bo bank jej zablokował konto... Niestety za późno się zorientowałam że to oszustka,na drugi dzień pojechałam na pocztę aby żądać zatrzymania przesyłki jednak paczka była wyleciala właśnie z kraju. Panie na poczcie kazały wypełnić pismo,które przekażą do Danii,teraz tylko czekać czy Dania zdąży to pismo odebrać i czy zatrzymają paczkę.
Też dostałam maila tej treści:
Hello seller, I will like to know the condition of your item and kindly get back to me with the final cost of the item in US dollars please. get back to me on my personal Email: davydenkodary@gmail.com. Thanks Dzień dobry sprzedawca, lubię wiedzieć, stan przedmiotu i prosimy wrócić do mnie z ostatecznym kosztem pozycji w dolarach proszę. wrócić do mnie na mój prywatny adres email: davydenkodary@gmail.com. Dzięki
davydenkodary@gmail.com
Najpierw zaczęłam szukać w internecie podobnych przypadków. Uważam, że to oszustwo.
Hello seller, I will like to know the condition of your item and kindly get back to me with the final cost of the item in US dollars please. get back to me on my personal Email: davydenkodary@gmail.com. Thanks Dzień dobry sprzedawca, lubię wiedzieć, stan przedmiotu i prosimy wrócić do mnie z ostatecznym kosztem pozycji w dolarach proszę. wrócić do mnie na mój prywatny adres email: davydenkodary@gmail.com. Dzięki
davydenkodary@gmail.com
Najpierw zaczęłam szukać w internecie podobnych przypadków. Uważam, że to oszustwo.