Odpowiadasz na:

Od lat robię w sprzedaży bezpośredniej. Nie wiem do końca na czym to polega , ale część ludzi traci rozum

gdy zaczynam im trajkotać o KORZYŚCIACH JAKIE ZARAZ ICH SPOTKAJĄ.

To jest klucz - ichnie korzyści , znam takich co sami się dopytują o kradzione rzeczy i proszą by im przynosić - sądzą... rozwiń

gdy zaczynam im trajkotać o KORZYŚCIACH JAKIE ZARAZ ICH SPOTKAJĄ.

To jest klucz - ichnie korzyści , znam takich co sami się dopytują o kradzione rzeczy i proszą by im przynosić - sądzą , że sprzedaję kradzione.

Biedni nie mają pieniędzy a część , większość chyba , " bogatych " nie ma skrupułów... Dlatego się czasami nacinają.

Moim zadaniem jest tanio kupić i drogo sprzedać , biednych omijam , bogatych KOOOCHAMMM , dzięki nim nieźle żyję.

Bez oszustw można fajnie żyć z handlu , trzeba tylko kochać Polowanie na Jelenie :-)

Uważajcie na "Bułgarów, Rumunów" i cyganoow " tam nie ma zasad fair , nakleją ci nalepkę Honda na agregat i szukaj wiatru w polu. Oni nigdy nie mieli i mieć nie będą org. perfum , sprzedają perfumu po 5zł z Wólki Kosowskiej tzw. Centrum Chińskiego , podobnie jest z zegarkami i całą resztą.

"Widzisz przedstawienie a nie widzisz rzeczy..."

zobacz wątek
12 lat temu
~Handel to handel , nie oszustwo.

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry