Pani Karolina pyta: jak żyć?
"mąż zgodził się zapłacić za narzędzia 3 tys. zł, z myślą o ich odsprzedaży"
Odpowiadamy: niech mąż kupi perukę a la Włoch, doklei sobie kolejarskie baki i wąsiury a la bolek i tak...
rozwiń
"mąż zgodził się zapłacić za narzędzia 3 tys. zł, z myślą o ich odsprzedaży"
Odpowiadamy: niech mąż kupi perukę a la Włoch, doklei sobie kolejarskie baki i wąsiury a la bolek i tak ucharakteryzowany odsprzeda (z zyskiem) kolejnemu bałwanowi.
Przy takiej ilości frajerów na 1 km. kw. długo czekał nie będzie.
zobacz wątek