Też się dałem nabrac...
05.07.2013r. w Oświęcimiu pod marketem spożywczym podjechał czarny Qashqai o rej DW... i "Włoch" zaproponował mi odsprzedaż agregatu Hondy za śmieszne pieniądze i do tego pilarkę Stihl gratis, bo...
rozwiń
05.07.2013r. w Oświęcimiu pod marketem spożywczym podjechał czarny Qashqai o rej DW... i "Włoch" zaproponował mi odsprzedaż agregatu Hondy za śmieszne pieniądze i do tego pilarkę Stihl gratis, bo musiałby wykupic dodatkowy bagaż, a mnie się to opłaca i prosi, żebym: "pomógł Włochowi". Kupiłem- rzeczywiście podróbki, ale o tym dowiedziałem się dopiero w domu... Przestrzegam!!!!
zobacz wątek