Umówiona wizyta przez PZU dotyczyła kolonoskopii, posiadam rozszerzony pakiet w pracy. Na wejściu usłyszałam, że badanie jest bolesne i nieprzyjemne. Po rozpoczęciu badania buło ok do momentu, kiedy zaczęłam odczuwać ból i krzyknęłam. Usłyszałam od lekarza " przecież mówiłem, że badanie jest bolesne", po kolejnym odruchu bólu usłyszałam, żeby nie krzyczeć. Nie byłam w stanie wytrzymać i kazałam przerwać badanie. No koniec usłyszałam, że powinnam zrobić badanie ( moja mama miała raka jelita grubego). Dla mnie była to trauma, biorąc pod uwag e samo badanie i podejście lekarza. Na pewno w tym roku nie zrobię drugiego podejścia do badania. Jeśli się zdecyduje to na pewno nie do tego lekarza i przy znieczuleniu ogólnym. Gdyby była możliwość oceny to dałabym zero, nie polecam wręcz odradzam.