Re: VIGANTOL
Dostałam od kogoś dokument z info od firmy Merck, zamieszczam jego najważniejszą część:
stosowany w Polsce i innych krajach Europy nowy dozownik oryginalnego preparatu Vigantol,...
rozwiń
Dostałam od kogoś dokument z info od firmy Merck, zamieszczam jego najważniejszą część:
stosowany w Polsce i innych krajach Europy nowy dozownik oryginalnego preparatu Vigantol, wyposażony w gumowy aspirator, okazał się sporadycznie (8 wykrytych przypadków, jedynie na terenie Niemiec) w kontakcie z substancją czynną uwalniać śladowe ilości zanieczyszczeń, co powodowało niekiedy zmianę barwy i zapachu preparatu. Nie stwierdzono jednak żadnych konsekwencji zdrowotnych, nawet u pacjentów, którzy przyjmowali reklamowane opakowania preparatu. Dbając o wysoką jakość wszystkich produktów dostarczanych dla naszych pacjentów, firma Merck postanowiła wycofać z rynku całą partię leku z tym aplikatorem. Będzie on zastąpiony innym - dbamy o to, by nowy aplikator stał się jak najszybciej dostępny na rynku.
Uprzejmie informujemy, że w okresie braku dostępności preparatu na rynku (który może potrwać maksymalnie do kilku miesięcy), krople Vigantol można zastępować rozpuszczalnymi w wodzie (niemowlęta, dzieci) lub połykanymi w całości (dorośli) tabletkami Vigantoletten, które:
- zawierają tę samą substancję czynną - cholekalcyferol, czyli witaminę D3 i mają ten sam zakres wskazań
- można stosować od urodzenia (zawiesina wodna) do starości (tabletki nie muszą być rozpuszczone)
- są dostępne w dawkach zgodnych z aktualnymi standardami (500 lub 1000 j.m.)
- dawki te idealnie odpowiadają 1 lub 2 kroplom roztworu Vigantol.
zobacz wątek