Re: Vectra
Wiem. Ja się nie certolę. Ponadto jak to komuś opowiadałam to stwierdził "Sorry, ale koleś ma coś z głową. Są inne metody np : Przepraszam Panią, czy mogłaby Pani wynieść tego zwierzaczka do...
rozwiń
Wiem. Ja się nie certolę. Ponadto jak to komuś opowiadałam to stwierdził "Sorry, ale koleś ma coś z głową. Są inne metody np : Przepraszam Panią, czy mogłaby Pani wynieść tego zwierzaczka do innego pomieszczenia? Gryzonie nie należą do moich ulubionych pupili."
Gdyby kulturalnie poprosił - wyniosłabym klatkę. Panowie z Multimedii nie mieli nic przeciwko psiakowi czy chomikowi.
W zasadzie to mój ojciec wywalił tego smarkacza za drzwi.
zobacz wątek