Odpowiadasz na:

O czym Ty >> i Ty piszesz?

Jeśłi się kogoś faktycznie mocno kocha, to przecież nie stara się go oszukiwać na każdym kroku. A tak właśnie robią to muzealni ludzie bliskiego wschodu.
Kiedy ważniejszy jest hedoniznm niż... rozwiń

Jeśłi się kogoś faktycznie mocno kocha, to przecież nie stara się go oszukiwać na każdym kroku. A tak właśnie robią to muzealni ludzie bliskiego wschodu.
Kiedy ważniejszy jest hedoniznm niż pięć zasad, to jaka to religia? Beznadziejna. Defacto sami siebie oszukują. Kogo on bardziej kocha? Siebie czy Alllacha? Muzełmaninie! Zmień religię na taką w której nie będziesz musiał oszukiwać własnej wiary pijąc whisky w filiżance!!!
PS. I dlaczego, powiedzcie nam, kobiety mają tam tak przechlastane?

zobacz wątek
22 lata temu
~Dyktor Doktator

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry