kupa złomu
Powiem tak, nigdy jeszcze nie byłem w posiadania takiego gówna jak VW Crafter, od początku zaczeło się od zacisków ale cóż dla mechaników vw to pierdoła. A teraz auto zamiast zarabiać większość...
rozwiń
Powiem tak, nigdy jeszcze nie byłem w posiadania takiego gówna jak VW Crafter, od początku zaczeło się od zacisków ale cóż dla mechaników vw to pierdoła. A teraz auto zamiast zarabiać większość stoi na serwisie na chwilę obecną nie jedzie w trakcie jazdy wchodzi w tryb awaryjny, przy 60 km/godz mało sie nie rozleci wszystko drży, pali 14-20 litrów paliwa i przy tym 1 litr oleju na 1000 km, instalacja elektryczna do dupy. Wolkswagen to jest już historia zatrzymali się na garbusie i chcą dorównać na siłe Renaultowi lub Fiatowi a tu kicha, szambo. Robią ludzi w balona jak chcą. A najgorzej wk...ia mnie gadka tych j...nych sprzedawców najpierw mówią, że mało pali a potem na duże spalanie odpowiadają " coś za coś a ile by pan chciał żeby paliło" poprostu gnoje. Ludzi nie kupujcie tego złomu. Leasing trzeba płacić a auto stoi i nic nie zarabia a te barany w VW się cieszą, żę znowu zrobili kogoś w H..a.
zobacz wątek