Odpowiadasz na:

Koledzy co Wy piszecie?

Czytam Wasze opinie i zastanawiam się czy aby na pewno piszecie o Crafterze. Nie wiem skąd się bierze Wasze spalanie, może stąd że jeździcie autami służbowymi a co za tym idzie "auta służbowe to... rozwiń

Czytam Wasze opinie i zastanawiam się czy aby na pewno piszecie o Crafterze. Nie wiem skąd się bierze Wasze spalanie, może stąd że jeździcie autami służbowymi a co za tym idzie "auta służbowe to najlepsze testery prędkości". Jeden z kolegów napisał że co jakiś czas silnik wchodzi na 1000 obrotów i tak chodzi przez parę minut- kolego doczytaj w instrukcji że te obroty silnik podnosi w chwili dopalania sadzy w filtrze cząsteczek stałych. najlepiej wtedy w miarę możliwości nie gasić auta i jechać przez 10-15 minut na 4 lub 5 biegu z prędkościami 60-80 km/h. Spalanie jest jak najbardziej akceptowalne 10-12 litrów wychodzi mi średnio a worze po 2-2.5 tony. Crafterek ma 164 konie i jest w maxe. Wiem, wiem najlepiej kupić Reno albo Fiata- bo one się nie psują i palą po 5 litrów ;) co do zawieszenia to jak żal wydać wam po 35 złoty za dwie gumki na drążek stabilizacyjny to wam puka. Mankamentem jest konstrukcja zacisków układu hamulcowego ale i z tym można żyć koszt zestawu naprawczego to około 250 zł za komplet. Po takiej naprawie 70-90 tys km jest spokoju. Wyrabiają się sprężynki. Ogólnie samochód nie jest zły. Jest jak każde nowe auto- dużo czujników elektroniki a co za tym idzie- dużo skomplikowanej obsługi. Jak nie stać Was na Craftera to kupujcie tańsze auta, najlepiej stare "Kaczki" bo te podobno się nie psują.

zobacz wątek
14 lat temu
~Łukasz DGR

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności