Re: W Kraju Dobrej Zmiany
Funkcjonariusze Kraju Dobrej Zmiany zaczynają odczuwać lekkie drżenie bielizny przed tym, co nieuchronne.
Beata Szydło ps. "Premier" na konferencji w dniu 21 marca 2016 powiedziała :...
rozwiń
Funkcjonariusze Kraju Dobrej Zmiany zaczynają odczuwać lekkie drżenie bielizny przed tym, co nieuchronne.
Beata Szydło ps. "Premier" na konferencji w dniu 21 marca 2016 powiedziała :
"Nie uważam, żeby w tej chwili był powód, by stawiać mnie przed Trybunałem Stanu".
Rozterki Pani Szydło dotyczące nieuchronnej odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu wynikają z rozjechania jej lojalności wobec Prezesa Państwa (szeregowy poseł PIS, który uznał się za dawcę prawa i sam od tej pory określa, co jest wyrokiem TK, a co niewiążącą opinią) z lojalnością wobec Konstytucji (która nakazuje Premierowi publikację WSZYSTKICH wyroków Trybunału Konstytucyjnego).
Do tego dochodzi jeszcze głos Pana Zbyszka, w niektórych kręgach znany jako "Zero", który wszczął postępowanie ws. przecieków WYROKU Trybunału Konstytucyjnego. Jego zastępca w tym samym czasie opowiada jednak, że to nie wyrok, tylko towarzyskie zebranie kilku Sędziów przy kawie i ciastkach.
Beata, publikuj !
zobacz wątek