Widok
W jakiej dzielnicy opłaca się kupić działkę budowlaną?
Chciałbym kupić działkę budowlaną pod budową domu jednorodzinnego 130-140 m2 na obrzeżach Gdańska lub Gdyni. W miejscu gdzie można dojść do szkoły czy sklepu piechotą w parę minut, bez konieczności załatwiania wszystkiego samochodem.
Myślę o działce 500-700 m2.
Jaką dzielnicę polecacie? Gdzie stosunek ceny do lokalizacji będzie najlepszy?
Myślę o działce 500-700 m2.
Jaką dzielnicę polecacie? Gdzie stosunek ceny do lokalizacji będzie najlepszy?
-rokitnica (pruszcz gdanski) 800/1000- 85-150 tys/pln
nie wiem czy nie za daleko ?
-jankowo gdanskie (kowale) 800/100 120-200 tys/pln
j/w?
-juszkowo/straszyn 800/2000 200-400 tys/pln
j/w?
-odradzam wyspe sobieszewska,orunia sw wojciech , -przemysl i zanieczyszczenie, okolice nowego dworu ,cedry -farmy wiatrowe tak samo oklice przywidza .
z drugiej strony jezeli dzialka do 200 dom ok 300 to moze poszukac czegos na wtornym ,chociaz za 0,5 banki ciezko bedzie z domem w granicach administracyjnych gdanska.
blehttp://otodom.pl/index.php?mod=listing&source=context&objSearchQuery.OfferType=sell&objSearchQuery.ObjectName=Terrain&objSearchQuery.Country.ID=1&objSearchQuery.Province.ID=11&objSearchQuery.District.ID=439&objSearchQuery.CityName=Gda%C5%84sk&objSearchQuery.Distance=0&objSearchQuery.QuarterName=&objSearchQuery.StreetName=&objSearchQuery.LatFrom=&objSearchQuery.LatTo=&objSearchQuery.LngFrom=&objSearchQuery.LngTo=&objSearchQuery.PriceFrom=&objSearchQuery.PriceTo=&objSearchQuery.PriceCurrency.ID=1&objSearchQuery.PriceM2From=&objSearchQuery.PriceM2To=&objSearchQuery.PriceM2Currency.ID=1&objSearchQuery.AreaFrom=&objSearchQuery.AreaTo=&objSearchQuery.TerrainType=building&objSearchQuery.CreationDate=&objSearchQuery.Description=&objSearchQuery.offerId=&objSearchQuery.Orderby=default&resultsPerPage=25&Search=Search&Location=dzialki%20budowlane%20gdansk
nie wiem czy nie za daleko ?
-jankowo gdanskie (kowale) 800/100 120-200 tys/pln
j/w?
-juszkowo/straszyn 800/2000 200-400 tys/pln
j/w?
-odradzam wyspe sobieszewska,orunia sw wojciech , -przemysl i zanieczyszczenie, okolice nowego dworu ,cedry -farmy wiatrowe tak samo oklice przywidza .
z drugiej strony jezeli dzialka do 200 dom ok 300 to moze poszukac czegos na wtornym ,chociaz za 0,5 banki ciezko bedzie z domem w granicach administracyjnych gdanska.
blehttp://otodom.pl/index.php?mod=listing&source=context&objSearchQuery.OfferType=sell&objSearchQuery.ObjectName=Terrain&objSearchQuery.Country.ID=1&objSearchQuery.Province.ID=11&objSearchQuery.District.ID=439&objSearchQuery.CityName=Gda%C5%84sk&objSearchQuery.Distance=0&objSearchQuery.QuarterName=&objSearchQuery.StreetName=&objSearchQuery.LatFrom=&objSearchQuery.LatTo=&objSearchQuery.LngFrom=&objSearchQuery.LngTo=&objSearchQuery.PriceFrom=&objSearchQuery.PriceTo=&objSearchQuery.PriceCurrency.ID=1&objSearchQuery.PriceM2From=&objSearchQuery.PriceM2To=&objSearchQuery.PriceM2Currency.ID=1&objSearchQuery.AreaFrom=&objSearchQuery.AreaTo=&objSearchQuery.TerrainType=building&objSearchQuery.CreationDate=&objSearchQuery.Description=&objSearchQuery.offerId=&objSearchQuery.Orderby=default&resultsPerPage=25&Search=Search&Location=dzialki%20budowlane%20gdansk
gmina szemud a dokladniej BOJANO dzialki po 100-200tys http://www.youtube.com/watch?v=kwMzobXk2Hw&feature=share
Tak zwane fosfogipsy składowane są w postaci hałdy w miejscowości Wiślinka od ponad 30 lat. Odpady zawierają metale ciężkie oraz substancje radioaktywne.
Fosfogips transportowany barkami na składowisko w miejscowości Wiślince, powoduje skażenia wód, gleb i powietrza pierwiastkami radioaktywnymi, metalami cię- Warunki żkimi, związkami Fluoru i Siarki. Składowisko sąsiaduje bezpośrednio z Obszarami Chronionego Krajobrazu Wyspy Sobieszewskiej i Żuław Gdańskich. W odległości ok. 4 km od składowiska znajdują się dwa rezerwaty przyrody: Ptasi Raj i Mewia Łacha. Udowodniono negatywny wpływ hałdy na zdrowie ludzi i zwierząt. Pod szyldem rekultywacji na hałdę wywożone są odpady z oczyszczalni ścieków powodujące dodatkowe zanieczyszczenie powietrza i gleb metalami ciężkimi, oraz zanieczyszczenie mikrobiologiczne. Substancje te w postaci pyłu zawieszonego przenoszone są na odległości co najmniej 30 km. Obecne prawo nie zezwala na składowanie podobnych odpadów m.in. na terenach depresyjnych, w miejscach gdzie znajdują się pobliskie ujęcia wody dla mieszkańców, czy znajdują się granice dużych miast.
Hałda Fosfogipsów w gminie Pruszcz Gdański zaczęła powstawać przed ponad trzydziestu laty. Wówczas odpad Gdańskich Zakładów Nawozów Fosforowych "Fosfory" miał tylko zasypać dziurę po kopalni gliny w okolicy miejscowości Wiślinka. Po zasypaniu wyrobiska nie zaprzestano usypywania fosfogipsu, z czasem powstała olbrzymia hałda. Obecnie odpady sięgają wysokości 51 metrów, mają szerokość ok 400 m, i stanowią stały, widoczny w dzień i w nocy, element krajobrazu.
Fosfogips transportowany barkami na składowisko w miejscowości Wiślince, powoduje skażenia wód, gleb i powietrza pierwiastkami radioaktywnymi, metalami cię- Warunki żkimi, związkami Fluoru i Siarki. Składowisko sąsiaduje bezpośrednio z Obszarami Chronionego Krajobrazu Wyspy Sobieszewskiej i Żuław Gdańskich. W odległości ok. 4 km od składowiska znajdują się dwa rezerwaty przyrody: Ptasi Raj i Mewia Łacha. Udowodniono negatywny wpływ hałdy na zdrowie ludzi i zwierząt. Pod szyldem rekultywacji na hałdę wywożone są odpady z oczyszczalni ścieków powodujące dodatkowe zanieczyszczenie powietrza i gleb metalami ciężkimi, oraz zanieczyszczenie mikrobiologiczne. Substancje te w postaci pyłu zawieszonego przenoszone są na odległości co najmniej 30 km. Obecne prawo nie zezwala na składowanie podobnych odpadów m.in. na terenach depresyjnych, w miejscach gdzie znajdują się pobliskie ujęcia wody dla mieszkańców, czy znajdują się granice dużych miast.
Hałda Fosfogipsów w gminie Pruszcz Gdański zaczęła powstawać przed ponad trzydziestu laty. Wówczas odpad Gdańskich Zakładów Nawozów Fosforowych "Fosfory" miał tylko zasypać dziurę po kopalni gliny w okolicy miejscowości Wiślinka. Po zasypaniu wyrobiska nie zaprzestano usypywania fosfogipsu, z czasem powstała olbrzymia hałda. Obecnie odpady sięgają wysokości 51 metrów, mają szerokość ok 400 m, i stanowią stały, widoczny w dzień i w nocy, element krajobrazu.
?! Niby gdzie te reklamy? W Janowie? Na Starowiejskiej? Jak się przejeżdża przez Sobieskiego, to wiadomo że są reklamy, w końcu to przejazdówka, ale przecież nikt nie każe budować się akurat tam. Po drugiej stronie torów, proszę Państwa, po drugiej stronie torów. Sama Rumia to miasto bardzo ładne. Jedno z ładniejszych w okolicy.
Ja mieszkałam w Gdańsku 30lat i uważałam, że było ok do czasu aż się przeprowadziłam do Pruszcza Gd. Mieszkamu tutaj kilka lat. super miasto! Zadbane, rozwijające się ciągle, latem atrakcje. Szukaliśmy działkibudowlanej i kupiliśmy w Juszkowie. Zależało nam na okolicy Pruszcza. Polecam gorąco Pruszcz i okolice. Wszędzie blisko.
wariat to ten co kupi dom nie wiedząc jak był budowany. To że ładnie z zewnątrz wygląda to nie wszystko , ja nigdy bym nie kupił gotowego domu , albo przynajmniej jak bym nie widział wszystkich etapów budowy.
100% domów budowanych przez deweloperów i psełdodeweloperów są budowane po najniższej linii oporu i z najtańszych materiałów
100% domów budowanych przez deweloperów i psełdodeweloperów są budowane po najniższej linii oporu i z najtańszych materiałów
zdecydowanie Gdynia Wiczlino - dojazd do obwodnicy bardzo przyzwoity, na osiedlu delikatesy Almy, infrastruktura Hossy - ceny dzialek < 400 PLN/m2. Miasto rozbudowuje teraz Chwarznienska, niedlugo modernizacja skrzyzowania na Witominie.... zdecydowanie przyszlosciowa lokalizacja na obrzezach miasta - nie jakies Straszyny, Jankowo czy Zukowo - ale Gdynia.....
Samoloty latają nad połową Trójmiasta. Zdecydowanie głośniej jest na Bulońskiej i na Suchaninie. W Baninie mieszkam siedem lat, w Suchaninie mieszkałem trzydzieści. Komfort życia zdecydowanie lepszy poza Gdańskiem, również ze względu na infrastrukturę (szkoły, przychodnie, itp.). Jedyne czego mi brakuje to szybkie połączenie z Gdańskiem (kina, wydarzenia kulturalne, uczelnie), ale w przyszłym roku będzie PKM i zakładam, że to mocno zmieni sprawę. Myślę, że spokojnie można planować lokalizacje w Baninie, Pępowie i okolicy. Mnie się podoba :)
Popieram. Banino jest jedną z najszybciej rozwijających się wsi w województwie pomorskim. Problemu z dowozem dzieci do szkoły nie ma, ponieważ w październiku planowane jest otwarcie szkoły, która jest bardziej nowoczesna niż szkoły w Gdańsku (posiada klimatyzacje, dźwiękoszczelne szyby, windy itp) http://www.zukowo.pl/aktualnosc-2609-Nowoczesna_szkola_w_Baninie_Zobacz_galerie_zdjec.html
Znajduje się tu również biedronka, liczne delikatesy (otwarte nawet w dni świąteczne), restauracje, pizzeria, kebab, 2 stacje paliw, ochotnicza straż pożarna, przychodnia, usługi stomatologiczne, siłownie, banki, kilka aptek, solaria, szkoła językowa, przedszkola, gabinety kosmetyczne czy nawet dom opieki dla osób starszych. Do Banina dojeżdza autobus ZTM Gdańsk dzięki czemu dojechać tu możemu już od 1,5zł. Jasne, że samoloty latają tu nisko, lecz dla wielu to atrakcja móc zobaczyć z bliska tak wielkie maszyny. Wybudowanie i umeblowanie tu domu jednorodzinnego kosztowało mnie 800tys zł, ale warto. To zupełnie inne życie niż w mieście. Rano można zobaczyć na polu sarenki czy zające. Wieczorem wyjść do ogrodu na grilla. Dzieci zamiast siedzieć przed komputerem, jeżdzą na rowerach czy biegają po polach. Szczerze polecam !
Znajduje się tu również biedronka, liczne delikatesy (otwarte nawet w dni świąteczne), restauracje, pizzeria, kebab, 2 stacje paliw, ochotnicza straż pożarna, przychodnia, usługi stomatologiczne, siłownie, banki, kilka aptek, solaria, szkoła językowa, przedszkola, gabinety kosmetyczne czy nawet dom opieki dla osób starszych. Do Banina dojeżdza autobus ZTM Gdańsk dzięki czemu dojechać tu możemu już od 1,5zł. Jasne, że samoloty latają tu nisko, lecz dla wielu to atrakcja móc zobaczyć z bliska tak wielkie maszyny. Wybudowanie i umeblowanie tu domu jednorodzinnego kosztowało mnie 800tys zł, ale warto. To zupełnie inne życie niż w mieście. Rano można zobaczyć na polu sarenki czy zające. Wieczorem wyjść do ogrodu na grilla. Dzieci zamiast siedzieć przed komputerem, jeżdzą na rowerach czy biegają po polach. Szczerze polecam !
Proponuje Gdańsk Łostowice - blisko de centrum, i obwodnicy. Pełna infrastruktura, usługi, centra handlowa, place zabaw, szkoły i przedszkola. Najlepiej podjechać i zobaczyć na własne oczy.
Zapraszam do kupna - cena do negocjacji.
http://dom.trojmiasto.pl/nieruchomosci-sprzedam/nowa-cena-atrakcyjna-dzialka-budowlana-w-gdansku-o8677131.html
Zapraszam do kupna - cena do negocjacji.
http://dom.trojmiasto.pl/nieruchomosci-sprzedam/nowa-cena-atrakcyjna-dzialka-budowlana-w-gdansku-o8677131.html
Lepiej poczytaj , a potem pisz bzdury
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81ostowice
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81ostowice
Zdziwiłbyś się, jak sąsiedzi z domków - najgorzej w bliźniaku tak tu ostatnio zachwalanym, jako tańsza opcja budowania własnego M - potrafią zatruć życie. Na osiedlu domków nie ma żadnych zasad, zapamiętaj to sobie. W Polsce nie ma ŻADNYCH. W bloku przynajmniej jest wspólnota albo spółdzielnia. Tu rządzi hołota na dorobku.
Zgadza się, mieszkam w Mostach i już nie mogę się doczekać powrotu do Gdyni.
Co wy ludzie macie z tymi działkami i domami? Odśnieżanie, ogrzewanie, elewacja, dach, płot, trawnik, zaglądanie innym do okien (3/4 m od płotu, a domki jeden przy drugim), wieczne ujadanie psów (każdy musi mieć kundla), darcie się i grillowanie do rana (wolność tomku w swoim domku), mycie aut pod domem z disco polo z samochodowego radia, do Gdyni 15 km w jedną stronę, zimą snieg zawiewa z pól, że przejechać się nieraz nie da, osiedlowe uliczki odśnieżane własnym sumptem... W mieście jest większy spokój, niż na pożal się boże "wsi" i osiedlu domków.
Co wy ludzie macie z tymi działkami i domami? Odśnieżanie, ogrzewanie, elewacja, dach, płot, trawnik, zaglądanie innym do okien (3/4 m od płotu, a domki jeden przy drugim), wieczne ujadanie psów (każdy musi mieć kundla), darcie się i grillowanie do rana (wolność tomku w swoim domku), mycie aut pod domem z disco polo z samochodowego radia, do Gdyni 15 km w jedną stronę, zimą snieg zawiewa z pól, że przejechać się nieraz nie da, osiedlowe uliczki odśnieżane własnym sumptem... W mieście jest większy spokój, niż na pożal się boże "wsi" i osiedlu domków.
Tak jest, kij ma dwa końce. Ja właśnie mieszkam na osiedlu domków z nowobogackimi sąsiadami. Gorsza hołota to tylko na Grabówku, ale to hołota innego sortu. Mieszkałam w bloku, mieszkam w domku i wracam do miasta. 6 lat wożę dziecko do szkoły i czeka mnie kolejne 6.
Super mieszka się za miastem....ale na emeryturze, jak dzieci dorosłe, słuch i węch nie ten, i zaćma zajdzie na oczy.
Super mieszka się za miastem....ale na emeryturze, jak dzieci dorosłe, słuch i węch nie ten, i zaćma zajdzie na oczy.
powiem tak,
z psami to prawda
z sniegiem to prawda
z sasiadami to prawda
alee
wole mieć kawałek własnej ziemi, pomalować sobie własny płot, posadzić sobie własne krzaki w ogrodzie potem postawić w nim sobie własną ławeczkę i siedzieć latem w własnym ogrodzie a nie w siedliskach menelstwa jakim są miejskie parki. Zapale sobie papierosa albo cygaro i nikt nie będzie mi chrzanił, że mu smrodze albo, że "tu nie wolno pić piwa" ...
Poza tym jak ktoś ma dzieci to własny ogród to mega dobra sprawa, sam się wychowywałem w domu z dużym ogrodem i współczułem kolegom z bloku.
Wlasnie stawiam zresztą szczelny płot i po ogrodzie sobie w gaciach samych zacznę chodzić .... spróbuj się przejść w samych gaciach letnim porankiem po dworzu - za tę przyjemność warto zapłacić każde pieniądze...
z psami to prawda
z sniegiem to prawda
z sasiadami to prawda
alee
wole mieć kawałek własnej ziemi, pomalować sobie własny płot, posadzić sobie własne krzaki w ogrodzie potem postawić w nim sobie własną ławeczkę i siedzieć latem w własnym ogrodzie a nie w siedliskach menelstwa jakim są miejskie parki. Zapale sobie papierosa albo cygaro i nikt nie będzie mi chrzanił, że mu smrodze albo, że "tu nie wolno pić piwa" ...
Poza tym jak ktoś ma dzieci to własny ogród to mega dobra sprawa, sam się wychowywałem w domu z dużym ogrodem i współczułem kolegom z bloku.
Wlasnie stawiam zresztą szczelny płot i po ogrodzie sobie w gaciach samych zacznę chodzić .... spróbuj się przejść w samych gaciach letnim porankiem po dworzu - za tę przyjemność warto zapłacić każde pieniądze...
"Poza tym jak ktoś ma dzieci to własny ogród to mega dobra sprawa" - tak, do lat przedszkolnych to bajka. Schody zaczynają się później. Dziecko trzeba dowozić do szkoły i na dodatkowe zajęcia, dzieci bawią sie na ulicy, bo nie ma placu zabaw (na swoją posesję nikt nie wpuszcza, bo trawkę zadepczą i kwiatki połamią) - realia życia w domku są jednak trochę inne, niż wyobrażenie o tym życiu.
Też dorastałem w domu jednorodzinnym z działką. Szybko te 2 czy 3 tys. metrów stało się mało, a w okolicy nie było boiska, placu zabaw, nie było z kim i gdzie wyjść na rower. Pod koniec szkoły podstawowej koledzy na rowerach przyjeżdżali do mnie - około 10-12km za miastem, ale ja już z nimi iść na rower nie mogłem, bo nie miałem wieczorem jak sam wrócić - byłem jeszcze na to zbyt młody. Pamiętam jak już w szkole średniej koledzy z klasy szli na pizze i do kina w centrum miasta. Niestety nie mogłem, bo ostatni PKS był o 19, a kino było też na 19, a mama pracowała na nocną zmianę i nie mogła mnie ciągle wozić. O zajęciach poza lekcyjnych typu treningi karate, basen itp. mogłem w większości wypadków zapomnieć. Ogólnie mieszkanie w domku jednorodzinnym 15km od centrum miasta jest fajne, ale jak ma się 2-3 samochody i dzieci, które tymi samochodami mogą same jeździć.
Argument, że chodzę w majtkach po trawie za płotem, czy odpalenie sobie grilla to są argumenty z d*py. Ile razy w ciągu roku pochodze w tych gaciach, ile razy można jeść to mięso z grilla? Ważniejsze chyba są inne sprawy.
Argument, że chodzę w majtkach po trawie za płotem, czy odpalenie sobie grilla to są argumenty z d*py. Ile razy w ciągu roku pochodze w tych gaciach, ile razy można jeść to mięso z grilla? Ważniejsze chyba są inne sprawy.
Nie wszędzie ostatni autobus odjeżdża o 19. Na Mierzeję o 21:15, a w kierunku Nowego Dworu Gdańskiego o 22:15. Ale fakt, mieszkanie na wsi wiąże się z takimi utrudnieniami. Równie nieciekawie jest jak się mieszka na przykład w Żukowie, gdzie linia ZTM jeździ bardzo rzadko. Może ktoś wie dlaczego tak rzadko jeżdżą autobusy do Żukowa?
działki sa tak drogie w Polsce ...i co dalej będą rosnąć ..kolejne 300% w kilka lat ,a gdzie jeszcze wybudować ,urzadzic ,utrzymać to wszystko , miedzy czasie dojdzie zmiana umeblowania bo dzieciak czy dzieciaki rosna.. samochod do naprawy przez wyboje , koszty masakryczne przy tych zarobkach... lepiej wyszukać na wtórnym , nie duże jak najbliżej pracy , nie ladowac się w koszta , w razie problemów z praca lub innych dajesz na wynajem i masz jakies pole manewru ..a zrob to z chalupa , chalupa nawiasem mowiac nie będzie mizerna bo sąsiad będzie cie miał za cieniasa ,a w bloku to sobie popatrza co najwyżej na solidne drzwi...
Gdańsk Czaple, działka 30m od granicy Gdańska.
839m2 - 83tyś (gaz, prąd, woda w drodze, kanaliza w trakcie).
Działka płaska, utwardzony dojazd, ładne widoki.
Do przystanku ZKM 1500km (Gdańsk, Wrzeszcz).
Sklep spożywczy 700m
Szkoły 2-3km Leźno i Pępowo oraz Kokoszki 5km (nowa szkoła)
Taką działkę kupiłem w zeszłym roku. Wsiąść w Auto i jeździć. Pytać się ludzi, dzwonić itd. Jak chcesz kupić tanio i dobrze to musisz sam poszukać swojego miejsca :)
Mogę podać kontakt do 2 osób, które sprzedają tam działki:
pit_klos(małpa).wp.pl
Ale i tak warto jeździć samemu ;) Kolega kupił w tym roku uzbrojoną działkę w Pępowie: 1000m2 - 75tyś :)
839m2 - 83tyś (gaz, prąd, woda w drodze, kanaliza w trakcie).
Działka płaska, utwardzony dojazd, ładne widoki.
Do przystanku ZKM 1500km (Gdańsk, Wrzeszcz).
Sklep spożywczy 700m
Szkoły 2-3km Leźno i Pępowo oraz Kokoszki 5km (nowa szkoła)
Taką działkę kupiłem w zeszłym roku. Wsiąść w Auto i jeździć. Pytać się ludzi, dzwonić itd. Jak chcesz kupić tanio i dobrze to musisz sam poszukać swojego miejsca :)
Mogę podać kontakt do 2 osób, które sprzedają tam działki:
pit_klos(małpa).wp.pl
Ale i tak warto jeździć samemu ;) Kolega kupił w tym roku uzbrojoną działkę w Pępowie: 1000m2 - 75tyś :)
dzialka 3000m2, Gdansk Olszynka nad czysta rzeka, kajaki, rowery do scislego centrum Gdanska samochodem 5 min (tydzien temu sasiad zlowil 1m szczupaka, pewnie za chwile beda sie z tego smiali ale ma to mnie nie interesuje bo to jest prawda). Cena dzialki z pozwoleniem na budowe, pelna infrastruktura 280tys zl z mozliwoscia negocjacji. demjot@poczta.onet.pl
Ja również polecam Olszynkę. Mieszkam tu od urodzenia i jeżdżąc do znajomych zza obwodnicy zastanawiam się co ich tam ciągnie? W nocy nawet z imprezy nie wrócą spokojnie, bo ani autobusów ani na piechotę. A na Olszynkę z "buta" 30 minut spacerkiem. Rzeka jest dużym plusem, zwłaszcza jak ma się własny kajak ;) o szczupakach też mogę potwierdzić, tata jest zapalonym wędkarzem... czasem nawet sum czy węgorz się trafi. Trzeba po prostu wsiąść w samochód i objechać całą dzielnicę, bo naprawdę ładne miejsca można znaleźć. Oczywiście, znajdą się też te mniej reprezentacyjne, ale co się dziwić jak to stara dzielnica rolnicza... Ja osobiście polecam, coraz więcej ładnych domów można tu spotkać, przyjemne i spokojne miejsce do mieszkania :) minusem jest brak kanalizacji w 2-giej części dzielnicy, co nie przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu... przydomowa bio oczyszczalnia, własna studnia i od nikogo nie jesteśmy zależni nawet gdy w gdańsku problem z wodą ;)
Domy 90m2 od 199tys.zl z ogrodem Bezczynszowe
Nie lepiej kupić dom z ogrowem 90m2 w cenie 200tys w dodatku Bezczynszowy w Baninie , wszystko znajdziesz na http://www.chmara.pl
Do połowy 2015 roku będzie doskonale połączenie kolejka Metropolitalna
Do połowy 2015 roku będzie doskonale połączenie kolejka Metropolitalna
Swibno na Wyspie Sobieszewskiej to dzielnica Gdańska i bardzo dobra lokalizacja.nieprawdą jest, że zanieczyszczona czy przemysłowa dzielnica. Blisko do centrum Gdańska, 500m przez las do plaży, w zasięgu wzroku szkoła, przedszkole, sklepy, przystanek komunikacji miejskiej, a jednocześnie spokojnie i świeże powietrze. Mieszkam tu i mnie się podoba.
bojano ,koleczkowo -pięknie tam:)
mieszkałam w okolicach dąbrowy (okolice np.wiczlino i sama dabrowa byla tania kilka lat temu,teraz juz nie)
teraz mieszkam w okolicach pogórza i okolice poza miastem - kierunek :koleczkowo , pierwoszyno itp. sa opłacalne i piękne.
zabudowa tych rejonów idzie do przodu w zawrotnym tempie i za kilka lat bedzie tam drogo jak wiczlino czy dabrowa.
mieszkałam w okolicach dąbrowy (okolice np.wiczlino i sama dabrowa byla tania kilka lat temu,teraz juz nie)
teraz mieszkam w okolicach pogórza i okolice poza miastem - kierunek :koleczkowo , pierwoszyno itp. sa opłacalne i piękne.
zabudowa tych rejonów idzie do przodu w zawrotnym tempie i za kilka lat bedzie tam drogo jak wiczlino czy dabrowa.
W Gdańsku Jasień (o ile zostały jeszcze wolne miejsca) albo nawet Karczemki (niedługo otworzą tam szkołę). W Gdyni... Rumia. Tylko jak ktoś chciałby się budować w Rumi, to niech zobaczy to miasto od środka, a nie tylko przejazdem, bo po wizycie na ulicy Sobieskiego można się zniechęcić. Inwestycją w przyszłość może być Jankowo Gdańskie, czy Otomin. Na razie to dzielnice peryferyjne, ale co będzie za lat kilkanaście - nie wiadomo.
Wszystko na to wskazuje, że ceny nieruchomości będą dalej rosły - a co za tym idzie grunty. Oczywiście nie wszystkie - ale głównie te w dobrej lokalizacji. Jak mówi amerykańskie przysłowie - nie wkłada się wszystkich jaj do jednego koszyka. Idąc tym tropem trzeba dywersyfikować inwestycje.
Ale inwestycja w ziemię jest wg mnie dobrą opcją.
Ale inwestycja w ziemię jest wg mnie dobrą opcją.
Znalazłem bardzo dobrą okazje http://akdbjopole.pl/najlepsza-dzialka-budowlana/ świetna lokalizacja.
Ostatnio patrzyłem na oferty https://naturawitasp.pl/szukam-najlepszej-dzialki-budowlanej-w-kruszwicy/ piękna okolica.
Skontaktuj się z biurem, które zajmuje się pośrednictwem nieruchomości. Pomogli mi kupić działkę, którą byłam zainteresowana. Kontakt znajdziesz na https://pomorskiegrunty.com/