Re: W jeden dzień 300 km ?
start pod wiatr, a dopiero zaczynam przygodę z rowerami :) no i żaden z nas nie miał miękkiego przełożenia, a Kartuską (znaczy jej przedłużeniem za miastem stale górki są) nie tak łatwo na...
rozwiń
start pod wiatr, a dopiero zaczynam przygodę z rowerami :) no i żaden z nas nie miał miękkiego przełożenia, a Kartuską (znaczy jej przedłużeniem za miastem stale górki są) nie tak łatwo na ostrym(kumpel) :) ja mam rozwaloną przednią przerzutkę i miałem z tyłu 7-9 nr zębatek, bo inaczej łańcuch o przekładnie tarł :)
zobacz wątek