Odpowiadasz na:

Zetjot się coraz bardziej hermetyzuje (żeby nie powiedzieć: "odlata").
Betonowe klapki na oczach ciążą mu już na tyle, że już nie tylko nie zauważa innych ścieżek, ale nawet nie widzi pobocza... rozwiń

Zetjot się coraz bardziej hermetyzuje (żeby nie powiedzieć: "odlata").
Betonowe klapki na oczach ciążą mu już na tyle, że już nie tylko nie zauważa innych ścieżek, ale nawet nie widzi pobocza własnej ścieżki.
W okulistyce nazywa się to widzeniem lornetkowym. W psychologii i psychiatrii zawężeniem pola świadomości.
Jedno i drugie bierze się z OUN.

Edit: powyższe to komentarz do krukowego rozszerzenia pojęcia "wydawnictwo" (choć chyba każdy z czytających odebrał wpis BMtF właśnie w szerszym pojęciu, jako owoc pracy autorów). Acz można go z powodzeniem rozszerzyć także poza kwestie leksykalne.

zobacz wątek
7 lat temu
~sa∂yl

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry