Super miejsce na studencki obiad, przyjemny klimat - szczególnie wieczorem przy świecach. Bardzo duży wybór naleśników. Pierwszy raz spotkałam się właśnie tutaj z makaronem naleśnikowym - ja polecam carbonara :) (pycha!). Plus za sosy - z pewnością nie są robione z saszetki (w domu nie przyrządzam sosów z saszetek i umiem rozpoznać wszelkie "sztuczności"). Czasami trzeba trochę dłużej poczekać na naleśniki, ale co się dziwić kiedy sala jest pełna ludzi - na pewno opłaci się poczekać te 20-30minut. A jak ktoś nie lubi czekać na domowe jedzenie to zawsze można podejść do Maca :PP Generalnie polecam knajpkę, szczególnie wieczorem, kiedy jest spokojniej.