Re: ***WAKACYJNE MAMUŚKI 108***
no to wakacyjne rozpakowane...
perełka - ja miałam nogi spuchnięte jeszcze przez ok. 4-5 dni po porodzie. to normalne, więc się nie martw
sprawdź, czy dobrze małą...
rozwiń
no to wakacyjne rozpakowane...
perełka - ja miałam nogi spuchnięte jeszcze przez ok. 4-5 dni po porodzie. to normalne, więc się nie martw
sprawdź, czy dobrze małą przystawiasz, bo może coś nie tak i dlatego nie ciągnie cyca???
nosek,dziobek, bródka i ramionka w jednej linii muszą być, jak Majka przy cycusiu leży, mała musi złapać całą brodawkę razem z otoczką, a dolną wargę musi mieć wywiniętą - ja to nazywam "na glonojada" :). jak złapie sam sutek, to nie pociągnie mleka...
my wczoraj w końcu znaleźliśmy pediatrę z prawdziwego zdarzenia :)
już wiem na pewno, że babeczka będzie prowadziła Małą i z każdą wątpliwością mogę do niej dzwonić jak w dym. byliśmy na wizycie domowej, trwała z godzinę. babka wszystko sprawdziła, a ma takie podjeście do dzieciaczków, że szok. Maja jak zahipnotyzowana... w domu na brzuszku poleży 10 minut i już marudzi, a tam... jakby to była jej najbardziej ulubiona pozycja. przeszłam dogłębny wywiad na temat tego co jem - po czym zrekonstruowała moją dietę i kazała między innymi wrócić do nabiału, a w zasadzie do mleka (bo twarożki, jogurty itp. są na kwaśnym, więc nie można), za to powykluczała mi inne rzeczy. wiecie, że soku jabłkowego wolno wypić tylko 250ml/dobę?? reszta to powinna być woda, wewntualnie słabe herbatki...
w piątek mamy kontrolę (w sprawie tych kupek nieszczęsnych wodnistych) i zobaczymy... ale babeczka świetna. jak ktoś szuka pediatry w Gdyni - polecam. mogę dać namiary. dostałam numer do niej od jakiejś z forumek - już nie pamiętam dokładnie od kogo.
i powiedziała, że Majka to żarłok, bo nie ma jeszcze miesiąca, a już kg do przodu i zakładki jej się na udkach robią... i że mam chyba śmietanę w cyckach ;)
zobacz wątek
