Odpowiadasz na:

Re: ~~WAKACYJNE MAMUŚKI 85~~

no ja mój wywiozłam do taty, i ost jak byłam to taka zajarana zaczełam go znów oglądać hehe

kasia wrazenia całkiem całkiem, najważniejsze dla mnie jest to że namówiła M zeby był przy... rozwiń

no ja mój wywiozłam do taty, i ost jak byłam to taka zajarana zaczełam go znów oglądać hehe

kasia wrazenia całkiem całkiem, najważniejsze dla mnie jest to że namówiła M zeby był przy porodzie- bo on cos sie boi hehe
a tak poza tym bardzo miła, spokojna i sympatyczna kobieta. M był zachwycony :)) Pytałam o to rutynowe nacinanie krocze - wszystko mi wytłumaczyła, o pozycje do porodu, a o pieniążkach nie chciała rozmawiać.

zobacz wątek
17 lat temu
palla86

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry