Re: WĄTEK DLA ZAPRACOWANYCH ***128***
ja też jestem niedowiarek jeśli chodzi o plastry.
Aggga, no cóż starość nie radość. I teraz mnie łupie...haha
Ale pan który uczył nas tańczyć powiedział nam duży...
rozwiń
ja też jestem niedowiarek jeśli chodzi o plastry.
Aggga, no cóż starość nie radość. I teraz mnie łupie...haha
Ale pan który uczył nas tańczyć powiedział nam duży komplement. Dołączyliśmy do grupy która jest już po kilku zajęciach, zaczęliśmy tańczyć a ten pan podchodzi i pyta czy my już przypadkiem nie tańczyliśmy. Mówimy, ze tak troszkę a on na to ze nie da się ukryć, ze widać tu juz takie dobre ruchy. Normalnie byłam uhahana i w szoku ze tamten kurs jednak coś nam dał.
zobacz wątek