Odpowiadasz na:

Re: WĄTEK DLA ZAPRACOWANYCH ***48***

dziendoberek :)
wiecie co tak sobie czytam i nie moge sie nadziwic! Mnie urlopu zawsze bylo za malo, nigdy nie mialam problemu jak go spedzic - nawet jesli siedzialam w domku to cieszylam sie... rozwiń

dziendoberek :)
wiecie co tak sobie czytam i nie moge sie nadziwic! Mnie urlopu zawsze bylo za malo, nigdy nie mialam problemu jak go spedzic - nawet jesli siedzialam w domku to cieszylam sie ze moge odsapnac od pracy - w tym roku (a wlasciwie w tamtym) troszke oszczedzalam urlop zeby potem dluzej z dzidzia posiedziec a i tak udalo mi sie tylko 10 dni zostawic. No ale to roznie u roznych bywa..... znam takie osoby, ktore wola byc w pracy a nie w domu np bo nie wiedza co wtedy maja ze soba zrobic. Moim zdaniem to sie pracoholizm nazywa.... ale to zupelnie indywidualny wybor