Re: WĄTEK DLA ZAPRACOWANYCH***30***
Dla mnie Święta z każdym rokiem tracą swój wymiar :/ Kiedyś to były Święta :)) Teraz ludzie to robią tylko zakupy, jedzą, ganiają za prezentami i siedzą przed tv i za stołem :/
...
rozwiń
Dla mnie Święta z każdym rokiem tracą swój wymiar :/ Kiedyś to były Święta :)) Teraz ludzie to robią tylko zakupy, jedzą, ganiają za prezentami i siedzą przed tv i za stołem :/
Pamiętam, że będąc dzieciem adwent była prawdziwym dniem na oczekiwanie narodzin Jezusa :) nie jadłam wtedy słodyczy i w poniedziałki nie oglądałam tv, bo takie było moje postanowienie przedświąteczne :)
W dzień wigilijny nic nie jadłam, tylko ubierałam choinkę, kąpałam się i czekałam na pierwszą gwiazdkę :) Przy kolacji tata czyta P. Święte :) modlimy się, łąmiemy się opłatkiem, pod obrusem mamy sianko. A po kolacji tradycją jest wyciąganie, jak najdłuższej słomki siana, bo im dłuższa, tym następny rok będzie lepszy, a pod talerzem leżały pieniążki - niespodzianka :) Potem kolędy, prezenty i Pasterka obowiązkowo!! :))
Teraz sianka nie będzie, dobrze, że mam opłatek i choćby nie wiem co, idę na Pasterkę, bo w tym domu u tesciów nie chodzi nikt do kościoła poza mną i Piotrem, bo zabieram go ze sobą :))) Na pewno nikt kolędy nie zaśpiewa :/ Wiem, że będzie inaczej i tyle.
zobacz wątek