Re: WĄTEK DLA ZAPRACOWANYCH***39***
No to masz fajnie ze kłopot sprzedaży sukni spadł Ci z głowy. My garnitur musieliśmy szyć u krawca bo mój mąż jest wysoki i w sklepach nic nie było.
No to masz fajnie ze kłopot sprzedaży sukni spadł Ci z głowy. My garnitur musieliśmy szyć u krawca bo mój mąż jest wysoki i w sklepach nic nie było.
zobacz wątek