Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)
Melduję się po dłuższej nieobecności :)
Udało mi się Was nadgonić, ale pominę wszystkie osobiste odpowiedzi, bo po prostu już nie pamiętam kto, co, gdzie i w ogóle :)
Ja mam już...
rozwiń
Melduję się po dłuższej nieobecności :)
Udało mi się Was nadgonić, ale pominę wszystkie osobiste odpowiedzi, bo po prostu już nie pamiętam kto, co, gdzie i w ogóle :)
Ja mam już dziś za sobą test obciążenia glukozą 75 g i niestety należę do tej grupy, która źle znosi to badanie. Samopoczucie fatalne, ze 2 razy myślałam już ze zemdleję, czarno przed oczami, a na 20 min przed kolejnym pobraniem krwi byłam już przytulona do muszli gotowa na pawia :/ więc z badania byłyby nici. Ale na szczęście udało się wytrwać...
Na weselu było super, uwielbiam takie spędy rodzinne! No i przywiozłam od mamy lidlowe dresy, które po prostu pokochałam bezgraniczną miłością ;P cienkie, wygodne, milusie no i nie drogie...
W piątek wybieram się na wizytę do mojego gina, więc już się nie mogę doczekać kiedy zobaczę synka. Chyba dużo urósł bo kopie jak najęty :)
Cieszę się, że spotkanie Wam się udało! I zrobię wszystko, żeby być na kolejnym :)
Ja tymczasem wracam do nauki i pozdrawiam Was serdecznie :)
zobacz wątek