Odpowiadasz na:

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (10)

Mamtu, na pewno tym razem będzie lepiej ! :) Kiedy kolejna wizyta?

Dorotiii, sen pierwsza klasa! Całkiem mi się ta wizja podoba :D

Julka, niestety obawiam się, że w... rozwiń

Mamtu, na pewno tym razem będzie lepiej ! :) Kiedy kolejna wizyta?

Dorotiii, sen pierwsza klasa! Całkiem mi się ta wizja podoba :D

Julka, niestety obawiam się, że w przeciwieństwie do Ciebie nie poszerzę kręgów towarzyskich dzięki kotu na smyczy ;) Powiedzmy, że nasza kotka zbyt mocno ceni sobie wolność i niezależność ;) No i właśnie Madleen, chętnie bym ją w domu zostawiała tylko, że ona w ogóle w domu z nami nie mieszka ma swoje dwie wille na podwórku (domek letni i zimowy), bo przybłąkała się do nas 1,5 roku temu (zresztą była w ciąży i poroniła 3 kociaki) i była całkiem dzika. Ale w miesiąc oswoiła się i tak już z nami została. Ale do domu wchodzi tylko kiedy są drzwi otwarte na oścież i jest względnie cicho i spokojnie. A tak to boi się zamkniętej przestrzeni, jak zamknie się drzwi to już w ogóle panika Podejmowałam próbę jesienią żeby ją przyzwyczaić do domu, ale ona się po prostu nie odnajdywała i bardzo się bała No i sam weterynarz odradził mi to stwierdził, że nie ma co jej zmuszać, jak będzie chciała to wejdzie i zostanie. Tyle, że ja nie mogłam znieść tego, że zima, mróz za oknem, a ona tam No ale mąż wybudował jej taką chatę, od razu jak się przybłąkała na zapas, że hoho ;) Ocieplana, z tarasem ;) I najśmieszniejsze, że ona nie rusza się poza obręb podwórka, chyba że idzie się załatwić, wtedy leci na taką skarpę i tam załatwia swoje sprawy ;). Najfajniej jest latem kiedy całe dnie huśta się na huśtawce pomrukując tylko :)

Madleen, trzymam kciuki na pewno pójdzie świetnie! :)

Marta, może założysz firmę cateringową, co? Stałą klientelę już masz ;)

zobacz wątek
12 lat temu
Aga_Bl

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry