Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (11)
cześć po weekendzie:) w sobotę obejrzałam w końcu Kacperka - normalnie aniołek, przez ok. 2 godziny w hałasie w restauracji przy plaży i placu zabaw spał jak suseł, obudził się na 15 min, kuzynka...
rozwiń
cześć po weekendzie:) w sobotę obejrzałam w końcu Kacperka - normalnie aniołek, przez ok. 2 godziny w hałasie w restauracji przy plaży i placu zabaw spał jak suseł, obudził się na 15 min, kuzynka go przewinęła i nakarmiła i od razu po włożeniu do wózka z powrotem zasnął. Trochę mnie to podbudowało, bo szczerze mówiąc obawiam się izolacji od świata zewnętrznego po urodzeniu dziecka. Szkoda tylko, że w październiku będzie już zimno i ciemno...
Panda - powiem Ci na pocieszenie, że ja jestem mniej więcej w tym samym momencie ciąży, co Ty, i wcale aż tak wyraźnie nie czuję ruchów codziennie. Czasami są to wyraźne puknięcia, ale czasami czuję tylko "wibracje", jakby się po prostu wiercił w brzuchu. W każdym razie są dni bardziej i mniej aktywne. Czasami po prostu jak jestem bardziej zajęta w ciągu dnia to pewnie tych wibracji nawet nie zauważam. Wtedy w moim przypadku pomaga wypicie słabej kawy czy szklanki coli i położenie się na chwilę spokojnie. Zwykle po paru minutach maluch zaczyna się wiercić, co wcale nie znaczy, że jakoś tam mocniej kopie. Po prostu go czuję, a że mam to łożysko z przodu to sobie tłumaczę, ze ono amortyzuje. Zresztą myślę że te książkowe 10 ruchów dziennie to straszne uogólnienie, przecież jeżeli matka dużo jest w ciągu dnia w ruchu to dziecko jest "bujane" i przez ten czas śpi. Głowa do góry, bo jedyne pewne jest to, że Twój stres dziecku nie sprzyja. Poza tym skoro mała dawka kofeiny potrafi dziecko pobudzić do ruchu, to 3 tabletki Relanium zapewne mocno je usypiają (na mojego psa -11 kilo- działa w czasie burzy jedna, więc pomyśl, co ze szkrabem niespełna pół kilo :))
a co do spania, to ja też śpię na prawym boku, na lewym nie mogę bo mi duszno, a na brzuchu juz nie bardzo, bo zaczął mi przeszkadzać. Słyszałam, że spanie na obu bokach jest bezpieczne, choć na lewym faktycznie trochę lepiej, ale ponoć najbardziej uciśnięta jest tętnica przy leżeniu na wznak. A co do uniesionych rąk to mnie zaskoczyłyście, słyszałam oczywiście o zakazie mycia okien, wieszania firanek itp., ale myślałam, że chodzi o unoszenie rąk w pozycji stojącej.... ale że w nocy też nie można?
zobacz wątek